epilogue

165 30 3
                                    


krzyżują się cienie na błękitnym niebie,

rozmawiają,

ale to na nie patrzą,

jedynie one się nie zmieniły


JH

Czy to ty? ... 

KT

Kim Taehyung.

JH

Przyjaciel Jimina? Tego, który ukradł rolę.

KT

Minęło kilka lat. Yoongi przestał mi odpisywać na listy.

JH

Dużo pracuje. Ale wiem, że każdy czyta.

KT

Nadal pisze?

JH

Muzykę, tak. Nie przestał i nic go nie powstrzyma, mam nadzieję. Jest szczęśliwszy, od kiedy jest sam. Jak tobie układa się życie?

KT

Wiesz...

JH

Słyszałem dużo. Wszyscy słyszeli.

KT

Chyba muszę w końcu przyznać, że moja sława mnie wyprzedza.

JH

Chyba. A Park?

KT

Świetnie się trzyma. Podróżuje. Wyciąga dzieciaki z domu.

JH

Jungkooka. 

KT

Jego też. Pamiętasz.

JH

Tak, jedynie tęsknota została mi po teatrze.

KT

Nie poszedłeś w aktorstwo?

JH

Nie, zostałem stworzony do tańca. Za wcześnie uznałem, że siebie znalazłem. Dużo się zmieniło.

KT

Powinniśmy się kiedyś jeszcze spotkać. Wszyscy.

JH

Nie wierzę, żeby to było możliwe.

KT

Mój brat już nie jest dyrektorem, ale na pewno z chęcią spotkałby swoich absolwentów.

JH

Cóż, z Daegu daleka droga.

KT

Kogoś tutaj odwiedzasz?

JH

Jak mówiłem, została mi tylko tęsknota.


krzesło na dwóch nogach▪︎yoonminOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz