już nie drżą,
już nie drżą
PJ
Nie wierzę, że to już koniec.
MY
Jeszcze nawet nie zaczęliśmy, Jimin.
PJ
Chodzi mi o to, co zrobiliśmy do tej pory. Czy my jesteśmy gotowi?
MY
Nigdy nie będziemy. Dlatego wystawmy już tę sztukę. To będzie koniec.
PJ
Twojego nękania mnie po nocach i bycia wobec mnie gburem?
MY
Jeśli tylko tego chcesz.
PJ
Nie wiem. Nie sądzę.
MY
To byłoby chyba szczęśliwe zakończenie.
Yoongi się uśmiecha,
Jimin jest bliski płaczu,
nic nie jest takie oczywiste,
nie wie, czego by chciał
MY
Wyjdź proszę na scenę. Wyjdź tam i zaśpiewaj o tym bólu.
ich klatki piersiowe się stykają,
jak płaty rozbitej do tej pory rzeźby,
gdy Jimin przyciąga do siebie Mina,
ciepłe dłonie na bliznach z lodu,
kurtyna idzie w górę,
sztuka się zaczyna
![](https://img.wattpad.com/cover/166099272-288-k346373.jpg)
YOU ARE READING
krzesło na dwóch nogach▪︎yoonmin
FanfictionDramat obyczajowo-psychologiczny. O tym jak Jimin dostał rolę, o której marzył Yoongi. listopad 2o18 - marzec 2o19 sceny po średnio 15o słów; zakończone