4.

10.2K 522 1.9K
                                    

Wytrzymał dokładnie trzy dni.

Trzy dni bez zadawania jakichkolwiek pytań o wilkołaki i trzy dni bez przekopywania internetu w poszukiwaniu czegoś z nimi związanego.

Trzeciego dnia skapitulował.

Po powrocie ze szkoły z prędkością światła znalazł się w swoim pokoju zgarniając laptopa z biurka i po usadowieniu się na łóżku, otworzył przeglądarkę wystukując na klawiaturze hasło 'wilkołak'. Na ekranie pojawiło się kilka opcji, ale wybrał tą z 'wizją wilkołaka we współczesnej kulturze', bo to wydawało mu się być najbardziej wiarygodne.

Księżyc w pełni – są różne wersje na temat jego wpływu na wilkołaka. Niektóre mówią, że człowiek mógł przemienić się w wilkołaka tylko w czasie pełni księżyca, inne natomiast, że potrafił kontrolować przemianę. Wielu jednak uważa, że podczas pełni wilkołaki stawały się silniejsze i bardziej agresywne (podobno wzrastał też potencjał seksualny). W czasie pełni wilkołaki wybierały się też na polowania.

- Oh, wiedziałem, że to zrobisz.

Podskoczył na materacu, gwałtownie odwracając się w stronę drzwi, których oczywiście, że nie zamknął, więc mógł zobaczyć opierającego się o futrynę z rękami skrzyżowanymi na piersi Louisa. Louisa, który wydawał się być rozbawiony.

Chciał zamknąć klapkę, ale za nim zdołał to zrobić, szatyn go przed tym powstrzymał.

- Um, ja..

- To w porządku. - zapewnił z uśmiechem. - Ale mówiłem, że nie wszystko co piszą o nas w internecie jest prawdą. - usiadł obok, zerkając na ekran. - To akurat prawda. - wskazał na kawałek tekstu. - W czasie pełni stajemy się silniejsi, a niektórzy też agresywni. Szczególnie Ci, którzy zostali ugryzieni i jeszcze nie do końca potrafią to kontrolować.

- A Ty..

- Panuję nad agresją, spokojnie. - posłał mu uśmiech. - Tak jak wspominałem w trakcie pełni muszę się przemienić. To dzieje się samoistnie, gdy wzejdzie księżyc, nie mam na to wpływu, ale już na długość przemiany owszem. Czasem, gdy sytuacja tego wymaga jestem wilkiem przez pięć minut, czasem całą noc. To zależy tylko i wyłącznie ode mnie.

- A co z.. - zagryzł wargę - .. ten potencjał seksualny? - zakasłał, mając nadzieje, że Louis nie zauważy rumieńców na policzkach.

Oczywiście, że zauważył.

- Tak, jestem dość napalony podczas pełni. - poinformował, wywołując tym u niego jeszcze większe rumieńce. - To normalne.

- Wszyscy tak mają?

- Nie. - zaprzeczył. - Ale znaczna część.

- Oh, a.. co ze srebrem? - podążył wzrokiem po kolejnym akapicie.

Srebro według legend srebro nie było w stanie zabić wilkołaka, a jedynie sprawić, że zamieniał się z powrotem w człowieka. Wielu twórców książek i filmów zrezygnowało jednak z takiej wersji, decydują się uczynić srebro zabójczym. Często srebro powodowało u wilkołaków ból, rany, oparzenia. W niektórych źródłach srebro leczyło wilkołaka, a nie raniło.

- Brednie. - prychnął. - Srebro nie jest w stanie zabić ani zamienić z powrotem w człowieka czy wyleczyć. Rany zadane srebrem po prostu dłużej się goją.

Zdolności – wilkołaki posiadały wiele nadnaturalnych cech, jak np. możliwość zmiany wyglądu od człowieka przez pół-człowieka, pół-wilka do samego wilka, choć najczęściej mówi się o tej drugiej formie. Posiadały wielką siłę oraz zwinność. Mogły też wspinać się z zawrotną prędkością, a także wskakiwać i zeskakiwać z dużych wysokości, nie robiąc sobie przy tym krzywdy. Miały doskonały węch i słuch, nawet w ludzkiej postaci. Potrafiły również widzieć w ciemnościach. Ważną cechą wilkołaka była też jego nadzwyczajna atrakcyjność, gdy wyglądał jak człowiek.

PromisesOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz