DWADZIEŚCIA JEDEN, on je...

1 0 0
                                    

Dostał przepustkę. Otarłem kilka razy oczy, nie wierząc w to co widzę. On miał kolory na twarzy. On jadł. On funkcjonował jak normalny człowiek.

- Ja... - wtulił się we mnie jak dziecko. Gałki prawie mi wyleciały. Objąłem go niepewnie. On nienawidził dotyku, był twardy, jego oczy migały. Co oni mu zrobili?

Pociągnąłem go za rękaw, chwyciłem kosz i ruszyłem w stronę lasu. 

- Wybacz, ale musisz zjeść - powiedziałem i rozłożyłem jedzenie od państwa Prawda.

Rozpłakał się. Ścisnęło mnie w środku, on nie jest tą samą osobą sprzed "wakacji". Czułem się

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Aug 04, 2021 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

Księga RozpaczyWhere stories live. Discover now