Zygmunt Krasiński utworzył konwersację
Zygmunt Krasiński dodał użytkowników Adam Mickiewicz, Eliza Branicka, Celina SzymanowskaZygmunt Krasiński: Dobra, ja i Eliza się już rozdzieliliśmy
Eliza Branicka: Adam, a ty gdzie jesteś?
Celina Szymanowska: Chwila, poszedł do kibla
Eliza Branicka: To wy się jeszcze nie na pozycjach?
Celina Szymanowska: Na razie to nie weszliśmy
Zygmunt Krasiński: Jak to?
Celina Szymanowska: Na bramce stoi dziewczyna Fredry
Celina Szymanowska: Była Adama
Eliza Branicka: Cholera...
Zygmunt Krasiński: To właściwie dobrze
Zygmunt Krasiński: Ona was wpuści
Zygmunt Krasiński: Wisi mu bodajże stówę
Adam Mickiewicz: Jestem!
Adam Mickiewicz: Wisi to mi ona dwa miesiące mojego życia
Adam Mickiewicz: No dobra, widzimy się w środku
Eliza Branicka: No i jak? Znaleźliście ich?
Adam Mickiewicz: Ej... coś mi tu nie gra
Celina Szymanowska: ???
Adam Mickiewicz: Wszyscy są już nieźle wstawieni, a jest dopiero piętnaście po dziewiątej
Eliza Branicka: Zygmunt...
Zygmunta Krasiński: Tak?
Eliza Branicka: O której dokładnie zaczęła się impreza?
Zygmunt Krasiński: Na zaproszeniu było, że o 21
Celina Szymanowska: Jesteś pewien?
Adam Mickiewicz: Stoję przed plakatem
Adam Mickiewicz: Siódmej
Adam Mickiewicz: SIÓDMEJ NIE DZIEWIĄTEJ TY DEBILU
Zygmunt Krasiński: No to wtopa...
Eliza Branicka: Oby jeszcze tu byli...
Celina Szymanowska: Widzę ich!
Zygmunt Krasiński: Gdzie?
Celina Szymanowska: Adam, są po twojej stronie sali
Eliza Branicka: Adam?
Zygmunt Krasiński: Mickiewicz!!
Eliza Branicka: Dobra, olać go, idziemy tam, gdzie dokładnie?
Celina Szymanowska: Znajdziecie ich bez problemu
Zygmunt Krasiński: Czemu?
Celina Szymanowska: Tylko oni się całują
Eliza Branicka: Są!
Eliza Branicka: Dobra, Joanna poszła, ruszaj Zygmuś
Zygmunt Krasiński: Co ja mam mu powiedzieć?????
Celina Szymanowska: Najlepiej prawdę
Zygmunt Krasiński: Dobra, raz kozie smierć
Eliza Branicka: Już po nim
Zygmunt Krasiński: Nie wierzę, że się udało
Zygmunt Krasiński: Adam?? Gdzie ty jesteś
Eliza Branicka: Wszystko załatwione
Celina Szymanowska: Możemy go tu zostawić?
Zygmunt Krasiński: Nie, nie możemy
Adam Mickiewicz: Jak wam poszło
Eliza Branicka: Szybko
Zygmunt Krasiński: Nie wierzę, że gdy Juliusz powiedział jej, że ze związku nici ona zaproponowała mu przyjaźń
Zygmunt Krasiński: ONA
Adam Mickiewicz: To chyba dobrze
Zygmunt Krasiński: A ciebie tak w ogóle to gdzie wcięło?
Adam Mickiewicz: Nieważne, chodźmy już stąd
Eliza Branicka: To już nie masz ochoty na randki?
Adam Mickiewicz: W życiu
Adam Mickiewicz: Od tej dennej muzyki zaraz wybuchnie mi głowa
Celina Szymanowska: To przy drzwiach?
Zygmunt Krasiński: Tak
Celina Szymanowska opuściła konwersację
Eliza Branicka: Dobrze, że wszystko się ułożyło
Eliza Branicka: Ja też mam dość tej imprezy
Eliza Branicka opuściła konwersację
Zygmunt Krasiński: Adam...
Adam Mickiewicz: ???
Zygmunt Krasiński: Co się stało?
Adam Mickiewicz: Nic
Zygmunt Krasiński: Zamilkłeś po tym, jak zobaczyłeś, że Juliusz całuje się z Joanną
Adam Mickiewicz: Co?
Zygmunt Krasiński: Nie wygłupiaj się
Adam Mickiewicz: Nie wiem o co ci chodzi!
Zygmunt Krasiński: Znajdziesz lepszą
Zygmunt Krasiński: Joanna nie jest odpowiednia
Adam Mickiewicz: Na pewno lepsza od ciebie
Zygmunt Krasiński: Ah, z tobą nie umiem wygrać
Zygmunt Krasiński: Chodźmy już do wyjścia
Zygmunt Krasiński opuścił konwersację
Adam Mickiewicz: Oj Zygmuś, gdybyś ty wiedział o czym mówisz...
Adam Mickiewicz usunął konwersację
YOU ARE READING
𝐬𝐭𝐫𝐚𝐳̇𝐧𝐢𝐜𝐲 𝐫𝐨𝐦𝐚𝐧𝐭𝐲𝐳𝐦𝐮 | polski romantyzm chat au
RandomCHRONOLOGICZNIE CZĘŚĆ I *** Kiedy dajesz romantykom telefony z chatem i myślisz, że to był dobry pomysł. Adam Mickiewicz uważa się za jedynego wieszcza narodowego. Fryderyk Chopin sądzi, że jest najwybitniejszym pianistą wszech czasów. Zygmunt Krasi...