Był to Jungkook.
-A ładnie to tak uciekać?!
-Ee no tak.
-Wracamy do domu.
- Nie mam zamiaru wracać do tego waszego domu.
- Nie masz tu nic do gadania.
Przerzucił mnie przez ramię jak worek ziemniaków i zaczął iść do ich domu. Ja zaczęłam się szarpać.
-Puść mnie!!!
- Nie i nie krzycz.
Po chwili byliśmy już w ich domu A jungkook znowu przywiązał mnie do krzesła w piwnicy. Widziałam że Jin stoi przy drzwiach ze smutną miną. Zawiodłam go. Wyszli zostawiając mnie samą.
Pov Maka Paka
Maka paka aka łaka ika maka mu maka paka apa jaka ika maka u hamp damp aga pang ing ang u maka paka aka łaka ika mu
Maka Paka!Pov So Joon
Trzeba znaleźć Yeri.
********
Krótki rozdział bo nie mam weny. Możliwe że jutro będzie kolejny.
![](https://img.wattpad.com/cover/207429444-288-k837240.jpg)
CZYTASZ
Maka Paka || BTS
FanfictionCzytasz to na własną odpowiedzialność nie odpowiadam za urazy mózgowe.