rozdział 6

46 7 8
                                    

Moje pov.

Po tym jak Jin położył mnie w swoim pokoju postanowiłam spróbować znowu uciec. Tylko jak. Dobra ma w pokoju okna. Dobrze że to parter. Podeszłam do okna i zaczęłam je otwierać gdy nagle do pokoju wszedł Jin.

Jn: Co ty robisz powinnaś leżeć.
J: Wiem ale chciałam tylko otworzyć okno bo tu jest duszno.
Jn: Ok to ty się połóż A ja otworzę to okno.
J: Oki-położyłam się i zaczęłam myśleć nad kolejnym planem. Tym razem będę musiała być bardziej ostrożna. Jin wyszedł A ja znowu zaczęłam podchodzić do okna. Weszłam na parapet i przełożyłam nogi na drugą stronę A do pokoju wbił Suga.
Sg: Hej przyszedłem z lek... Co ty robisz?!?-podbiegł do mnie i wciągnął mnie z powrotem do pokoju.-nawet na chwilę nie można Cię zostawić samej.- Zamknął okno A mnie położył na łóżku. - Teraz tu z Tobą zostanę.
J: Nie no nie musisz możesz iść.
Sg: Żebyś znowu próbowała uciec? Nie dzięki.
J: Ech...

Po jakiejś godzinie stwierdziłam że pójdę spać.

*********
Koniec XD. Nie mam Weny 168 słów

Maka Paka || BTSWhere stories live. Discover now