[15] ᴄᴏғɴᴀ̨ᴄ́ ᴄᴢᴀs

1.8K 13 5
                                    

sʜᴏᴛ ᴅʟᴀ Yuko--

ɪʙᴜᴋɪ x ʀᴇᴀᴅᴇʀ

ᴀɴɪᴍᴇ: ɪɴᴀᴢᴜᴍᴀ ᴇʟᴇᴠᴇɴ

[ᴛ.ɪ]- ᴛᴡᴏᴊᴇ ɪᴍɪᴇ̨
[ᴋ.ᴏ]- ᴋᴏʟᴏʀ ᴏᴄᴢᴜ
[ᴋ.ᴡ]- ᴋᴏʟᴏʀ ᴡłᴏsᴏ́ᴡ

════════ ××× ════════

Ibuki wracał z treningu wraz ze swoimi przyjaciółmi. Dziś czuł dziwne szczęście jakby coś miało się wydarzyć, jakby miło się wydarzyć coś pozytywnego.

Nim się obejrzał był pod swoim domem. Odmachał kolegom którzy byli trochę dalej ruszając w dalszą drogę.
– Co za dzień.– mruknął sam do siebie wchodząc do domu.

Skierował się w stronę swojego pokoju po zdjęciu kurtki i butów by po chwili rzucić się na łóżko. Telefon połączył się z domowym wi-fi przez co telefon białowłosego wibrował dobre pięć minut. Wyciągnął go z kieszeni. 14 wiadomości od [T.I] i 5 niedobranych połączeń.

Chłopak włączył wiadomości czytając po kolei wszystko.

Od [T.I] 15:40
HEJ! Ibuki pamiętasz mnie? Graliśmy razem w koszykówkę!

Hej nie ignoruj mnie.

Ibuuuki no weź halo!

Jesteś zajęty? Masz trening ta?

Odkąd zacząłeś grać w piłkę zapomniałeś o mnie!

Pamiętasz chociaż jak wyglądam?

[T.I] 15:56
Uh, czyli tak się bawimy

Człowieku chciałbym się spotkać nooo

Naprawdę? Zero? Weź odbierz do cholery!

Chciałabym cofnąć czas do lat, gdy byłam ważna...

[T.I] 17:28
Serio!? Nadal nic

Dobra, idę do ciebie kurwiu. Nie pozbędziesz się mnie!

Za chwilę będę szykuj się

Pa..


Białowłosy westchnął. Odkąd zaczął grać w piłkę o tobie zapomniał. Pamięta, że byliście dobrymi przyjaciółmi, zawsze go wspierałaś a on tak jakby cię zlał.

Postanowił do ciebie zadzwonić, miał nadzieję, że odbierzesz.

════════ ××× ════════

Ibukiego obudził dzwonek w telefonie. Uchylił powoli powieki. Wyłączył budzik i przeciągnął się. Jednak coś mu nie pasowało, spojrzał na kalendarz, był dwudziesty drugi listopada czyli jakby zaczął dzień który już przeżył od początku, ale dlaczego?

Spojrzał w telefon, w skrzynce pocztowej była jedna wiadomość

Nieznany

Będziesz cofał się do początku tego dnia póki jej nie ocalisz.

Chłopak zmarszczył brwi. Teraz sobie przypomniał o tobie. Co ci się mogło stać? Ibuki jedynie wstał z łóżka z westchnieniem. Pewnie mu się to śni i za niedługo się obudzi.

 ᴏɴᴇ sʜᴏᴛs || ᴀɴɪᴍᴇ ❴ぼういっぱつ❵ || ᴢᴀᴡɪᴇsᴢᴏɴᴇOnde histórias criam vida. Descubra agora