Kontynuacja 26❤️

10.8K 275 45
                                    

Minął dokładnie rok od tamtego zajścia .. od czasu gdy to ja wszystko spieprzyłam.Wybudziłam się ze śpiączki w tamtej chwili chciałam wszystko naprawić chciałam powiedzieć TAK chciałam zacząć życie z Lucasem i Oliwka... ale dowiedziałam się ze wyjechał bo wybudzenie mnie ze śpiączki było tak małe ze to cud ze się wybudziłam. Było to dla mnie za dużo . Czy żałuje ? Bardzo ale staram się o tym nie myślec . Boli bardzo i to dziennie każdego dnia ale nie mogę się poddać . Bardzo zabolało mnie to ze wyjechał ze zostawił mnie w takim momencie . Szukałam go ale przepadł jak kamień ...
Pracuje w firmie która zajmuje się architekturą . Jestem asystentka szefa i pomagam mu we wszystkim związane z architektura . Zmieniłam się nie do poznania . Nie jestem już dziewczynka która ucieka od każdego mężczyzny teraz jestem niezależna kobieta która dąży do celu .

Właśnie wstałam i ruszyłam do szafy żeby wyciągnąć ciuchy do pracy . Dziś mają zmienić nam szefa, wiec postanowiłam ubrać koszule i czarna obcisła spódniczkę do tego obcasy tego samego koloru co spódniczka i ruszyłam zjeść śniadanie . Trochę się stresuje zmiana szefa bo Kamil czyli mój szef był naprawdę spoko . Dało się pogadać z nim o wszystkim . Mówiłam wam ze się zmieniłam i to prawda ale nadal mam obawy co do płci przeciwnej .

Nie jestem w związku i nie jest mi to potrzebne czuje się świetnie będąc sama . Mam jedna przyjaciółkę Maje jest super naprawdę ! Poznałam ja w pracy i nie żałuje . Zawsze potrafi mi pomoc jeśli mam jakiś problem a najbardziej lubię chodzić z nią na imprezy wtedy jest sztos . Czasami myśle czy Lucas sobie kogoś znalazł ? Może ma dziecko ? Życzę mu tego bo zasługuje na wszystko co najlepsze .  Gotowa ruszyłam do wyjścia i pojechałam do pracy .

30minut później
Weszłam właśnie do firmy i ruszyłam do biura.
- hej małpo ! Jak tam weekend ?- spytała Maja witając się ze Mną. Maja jest sekretarka w firmie
- hejka a dobrze odpoczywałam oglądając pamiętnik wampirów - powiedziałam śmiejąc się - słyszałaś już o nowym szefie ?! Wiesz jaki przystojny Boże !- powiedziała podekscytowana - podobno ma na imię Lucas - mówiąc to podała mi kawę - Lucas ? To chyba zbieg okoliczność - powiedziałam sama do siebie - hę?- popatrzyła na mnie dziwnie .
- nic nic lecę widzimy się na lunchu papa- powiedziałam i skierowałam się do windy . Ten cały szef krążył mi po głowie . Czy jest młody ? Czy stary ? Czy surowy ? Miałam mnóstwo pytań i na żadne nie umiałam sobie odpowiedzieć . Wyszłam z windy i skierowałam się do biura .
- Alis !- usłyszałam krzyk za sobą . Obróciłam się i zobaczyłam Kamila mojego szefa
- o cześć szefie coś się stało ?- spytałam podchodząc do niego - jasne ze nie ! Jak pewnie wiesz od dziś będziesz pracować z kimś innym należy mi się w końcu emerytura - powiedział uśmiechnięty . No tak nie mówiłam wam ale Kamil ma 60 lat ale mimo to jest naprawdę super
- dokładnie należy ci się odpoczynek ale będę tęsknić - powiedziałam uśmiechając się słabo - wiem ale będę napewno was odwiedzał ! A teraz chodź przedstawię ci mojego zastępcę a twojego nowego szefa . Poszliśmy do biura a tam kogo zastałam wymalowao mi na twarzy szok ..
- Lucas ?- powiedziałam szeptem sama do siebie
- dzień dobry Lucas Pani nowy szef - powiedział sucho ... czyżby mnie nie poznał ?..

I jak wam się podoba ?! Piszcie w kom czy pisać dalej ❤️czy nie 😱

™Niania Bogacza™ Where stories live. Discover now