34

2K 110 9
                                    

Felix siedział na swoim łóżku, trzymając w ręku telefon i rozmyślając nad jednym, jedynym komentarzem, który wprawił go w niepokój. Chciał później wyłączyć komentarze pod swoim ostatnim postem, jednak i tak przeczytał ten "wyjątkowy", więc nie zmieniłoby to nic. Nie wiedział, czy chłopak napisał to na poważnie, czy tylko aby nastraszyć blondyna, ale jeśli to drugie, to na pewno mu się udało.

Z Changbinem nie miał kontaktu ponad rok. Cieszył go ten fakt, jednakże coś musiało pójść nie tak i znowu wciągnąć go w życie Felixa. Nie chciał tego. Powiedział mu wyraźnie, że jego zachowanie i czyny doprowadzają piegowatego do myśli depresyjnych, a nie raz samobójczych. Zdążył się pogodzić z tym, że faceta może już nie być przez resztę jego życia, więc nie chciał tego znowu przerabiać.

Był nadziei, że chłopak jednak robił sobie zwykłe żarty i nawet nie pomyśli o odwiedzeniu blondyna.

Chciał do niego napisać i dowiedzieć się o co chodziło Changbinowi, ale bał się jego reakcji oraz dalszych jego działań. No bo co jeśli rozkręci to wszystko jeszcze bardziej? Tego już na pewno nie chciał, więc postanowił siedzieć cicho i udawać, że nic takiego nie miało miejsca.

---
a/ rozdział trochę inny niż wszystkie jak widzicie hehe

Be Strong [HyunLix]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz