szaty

11 1 0
                                    

chciałabym ubierać wyrafinowane ubrania,

lecz szafa mało oferuje.
wybieram tylko tkaniny,
które choć trochę oddają mnie

przedstawiam nimi swoje wnętrze,
myśli
i emocje

oddaję tyle, ile chcę
kupuję tyle, na ile mnie stać,
nie zastanawiając się
czy mi się przydadzą

wyrażam siebie
raz czernią,
raz kolorami,
a raz przejrzystą bielą,
by ci wybrani mogli zobaczyć, jaka jestem i pojąć,
że nie zawsze trzeba nosić
kolorowe ubrania
by było nas widać w ciemności

24/05/19

bezdenna pustkaWhere stories live. Discover now