My Soulmate / YoonMin

💛39💛

POV Jimin  

W dniu napisaniu wiadomości przez Yoona, nie mogłem przestać myśleć co chciał nam powiedzieć. Jeszcze do tego później napisał że może być to zła albo dobra wiadomość. Nie mam pojęcia co chciał przez to powiedzieć?

Następnego dnia spotkaliśmy się w umówionym miejscu, na miejscu spotkałem Taehyunga, Jungkooka, Namjoona oraz Jina. Usiadłem koło Tae kładąc torbę sportową na ziemie. Czekaliśmy na Hoseoka oraz Yoongiego.  Po pięciu minutach przyszedł Hoseok. 

- Cześć ludziska Yoongas mi napisał że spóźni się jakieś 5 minut bo są korki. - powiedział na wstępnie 

Pokiwaliśmy głowami że rozumiemy, Namjoon stwierdził można coś zamówić zanim Yoongi przyjedzie. Po dwóch minutach poszedłem zamówić nam napoję. Podszedłem do lady za którą stał przystojny chłopak. 

- Dzień dobry, witamy w Cafe Alpaca co mogę podać pięknej omedze? - Zapytał 
- Poproszę trzy czarne kawy z mlekiem, dwa shake truskawkowe oraz mrożoną herbatę. - powiedziałem i uśmiechnąłem się 
- Twoje zamówienie przyniosę za 10 minut. - powiedział kelner i wręczył mi numerek. 

Odszedłem od lady i wróciłem na swoje miejsce. Chłopcy rozmawiali o tym co chciał nam powiedzieć Yoongi, a potem zaczęliśmy rozmawiać o konkursie.  Po chwili do naszego stolika przyszedł kelner z naszymi zamówieniami. 

- Trzy kawy z mlekiem, dwa shake truskawkowe oraz mrożona herbata. - powiedział i uśmiechnął się do mnie 

Podziękowaliśmy mu uśmiechami, kiedy podniosłem swój napój który stał na małym talerzyku uśmiechnąłem się do siebie podnosząc różową karteczkę. Na karetce ładnym pismem było napisane: 

Mam nadzieje że napiszesz 
numer telefonu ~  Yang Hyuk* 

Uśmiechnąłem się i pokazałem Tae karteczkę 

- No, no Jimin kolejny do listy nie napiszę? - zapytał 
- Może teraz napiszę. Był bardzo miły. - powiedziałem 
- Kto był miły? - zapytał Yoongi 

Podniosłem głowę aby przywitać się z chłopakiem ale zauważyłem za nim jakąś dziewczynę. Skądś ja kojarzyłem ale nie wiem skąd. 

- Tamten kelner co nam przyniósł zamówienie. - powiedział Tae 
- Możesz powiedzieć co chciałeś nam przekazać spieszę się na trening. - powiedziałem patrząc na Yoongiego 

Yoongi pokiwał głową złapał dziewczynę za rękę i przysunął ja bliżej siebie. 

- Poznajcie Wendy**, moją bratnią duszę. - powiedział obejmując dziewczynę ramieniem 

Popatrzyłem na Namjoona oraz Jina którzy mieli zdziwione miny, Tae, Jungkook oraz Hoseok mieli miny mówiące "Chyba sobie żarty robisz" ja za to podniosłem się z miejsca i popatrzyłem się na dziewczynę i się uśmiechnąłem 

- Gratulacje Hyung mam nadzieję że będziecie szczęśliwi, ja niestety muszę iść za chwile mogę spóźnić się na trening, nie chcę aby Chan czekał, pa. - powiedziałem

Zabierając torbę ruszyłem do wyjścia. Słyszałem jeszcze jak ktoś za mną krzyczy ale nie zwracałem na to uwagi. Nie wiedziałem czemu tak zareagowałem ale to zabolało kiedy usłyszałem jak Yoon mówi o dziewczynie jako swojej bratniej duszy. Szedłem dalej nie zwracając uwagi gdzie idę. Jednak po chwili usłyszałem jak ktoś do mnie dzwoni wyciągnąłem telefon z kieszeni spodni patrząc na ekran gdzie pisało  " Dino " szybko odebrałem 

- Tak? - zapytałem 
- Jimin gdzie jesteś mieliśmy się spotkać i potrenować. - powiedział 
- Zaraz będę, daj mi max 15 minut spotkanie z chłopakami się przedłużyło. - powiedziałem
- Dobra masz niecałe 15 minut rozłożę sprzęt i inne takie. Do zobaczenia. - powiedział Chan i się rozłączył

Schowałem telefon do kieszeni i rozejrzałem się wokół siebie, miałem chyba szczęście byłem w parku gdzie miałem dokładnie 15 minut to sali tanecznej. Szybko skierowałem swoje kroki właśnie tam aby Chan nie musiał więcej na mnie czekać. Szybko wszedłem do budynku i skierowałem swoje kroki do sali w której przeważnie ćwiczymy. Szybko przebrałem się w ciuchy do tańczenia i zaczęliśmy trening. 

Po trzydziestu minutach Chan wyłączył piosenkę i stanął na przeciw mnie z założonymi rękami. 

- Mogę wiedzieć czemu jesteś rozkojarzony od kiedy przyszedłeś tu nie możesz się skupić, ciągle mylisz kroki albo zapominasz kiedy zacząć. Coś się stało? - zapytał 
- Nic się nie stało. - powiedziałem, ale widząc wzrok Dino powiedziałem. - Yoongi przedstawił nam dzisiaj swoją bratnią duszę, a ja nie wiem czemu mam ochotę przez to płakać. - powiedziałem i usiadłem na podłodze. 
- Kto jest jego bratnią duszą? - zapytał 
- Wendy, chodziła z nami do szkoły chyba nie jestem pewny plus wygrała ten konkurs z butami od Yoongiego. - wytłumaczyłem 
- Dziwne dziewczyna pojawia się  znikąd i nagle są bratnimi duszami coś mi tu śmierdzi i to na pewno nie my po intensywnym treningu - powiedział 

A ja nie wytrzymałem i zacząłem się śmiać. Po krótkiej rozmowie wstaliśmy i zaczęliśmy od nowa tańczyć. W mojej głowie nie było już spotkania z chłopakami, a wiele innych pytani i jedno najważniejsze: Czy przypadkiem Dino nie ma racji. 

~~~~~~~~~~~~~~~
*Yang Hyuk z OMEGA X

** nie pamiętam czy pisałam ale chodzi mi o Wendy z Red Velvet (nic nie mam do żadnej z dziewczyn) 

Dzień dobry/ Dobry wieczór witam ciebie Bąbelku w kolejnej część maratonu mam nadzieje że się spodobał do zobaczenia w następnej części 💕💕

Maraton 4/9

ps. nie jestem pewna czy jutro pojawią się kolejne rozdziały, ale postaram się je dodać nawet bardzo późno. 

ps.2. przepraszam za błędy nie sprawdziłam go po napisaniu