Co się stanie kiedy przyjaciele od małego dziecka są sobie przeznaczeni? Co się stanie gdy na ich przedrozumieniach pojawią się identyczne tatuaże?
lub
Co zrobi Yoongi kiedy dowie się, że jego przyjaciel ma taki sam tatuaż co on?
A co zrobi Jimin...
Jimin siedział z Wooyoungiem w salonie oglądając jakiś program rozrywkowy. Kiedy zaczął dzwonić telefon Jimina. Rudowo włosy podniósł się do siadu biorąc telefon do ręki. Szybko odebrał przykładając smartfona do ucha, nie patrząc kto do niego dzwoni.
- Tak słucham? - powiedział i znowu wrócił do pozycji "leże ale nie leże na kanapie" - Hej Jimin, wybacz ale spóźnię się na próbie wyskoczyła mi jakaś wizyta u lekarza i muszę jechać tam z mamą. - powiedział Dino - Nie no spokojnie Chan, nie martw się w tym samym czasie zaproszę Yoongiego i Woonwoo może zgodzą się przyjść i nam powiedzieć czy mamy zmienić choreografie. - powiedział Jimin - Oki, myślałem że będziesz zły czy coś, postaram się spóźnić maksymalnie 30 minut.- Powiedział Chan. - Dobra kończę bo mama na mnie krzyczy. - powiedział i się rozłączył.
Nie czekając na odpowiedz przyjaciela rozłączył się kończąc rozumowe. Wooyoung popatrzył się na swojego hyunga. Zastanawiając się czy może mu zadać pytanie. Jimin widząc ze Woo się mu przygląda, stwierdził że pierwszy zacznie.
- Co jest młody?- zapytał i usiadł normalnie. - Czy mogę iść z wami? - Zapytał Woo - Oczywiście, że tak tylko nie wiem czy tak chcesz iść. - powiedział wskazując na młodszego.
Młodszy popatrzył się na starszego nie rozumiejąc o co mu chodzi. Jimin pokazał na jego koszulkę na której miał kilka plam z sosu pomidorowego. Woo podniósł się z kanapy idąc do swojego pokoju się przebrać, w tym czasie Jimin posprzątał salon z talerzy, kubków i opakowań po chrupkach. Po tym jak skończył sam poszedł do swojego pokoju po sportową torbę gdzie miał naszykowane ciuchy na trening. Zszedł z rzeczami do przedpokoju czekając na młodszego. W tym czasie wszedł w wiadomości i napisał do Yoongiego.
Jimin: Hejka Hyung Przyjdziesz z Wonwoo Hyungiem na trening? Chcemy znać waszą opinie na naszą choreografie.
Yoongi: Chętnie napisze tylko do Wonwoo Spotkamy się na miejscu Mogę wziąć ze sobą Wendy?
Jimin: Oczywiście ja jeszcze biorę młodego.
Yoongi: KK widzimy się za jakieś 20 minuty na sali.
Po tej wiadomości Jimin podniósł głowę widząc Wooyounga stojącego koło niego z ubraną bluzą, przesunął się abym mógł ubrać buty. Kiedy obaj byli naszykowani, wyszli z domu zamykając je na klucz. Skierowali swoje kroki na przystanek autobusowy, gdzie za zaledwie 10 minut mieli mieć autobus. Kiedy czekali na autobus rozmawiali na różne tematy. Kiedy nadjechał ich transport wsiedli do niego i pojechali do centrum gdzie znajdowały się sale taneczne. Po niecałych 15 minutach byli już na miejscu, wysiedli z pojazdu i poszli w stronę dużego budynku. Podeszli do recepcji po kluczyki do sali. Kiedy bili blisko windy usłyszeli krzyk.
- Jimin, Wooyoung. - zawołał Wonwoo
Chłopcy odwrócili się do Wonwoo oraz Yoongiego. Poczekali na nich i weszli do windy.
- A gdzie Wendy? - Zapytał Jimin - Powiedziałam, że wejdzie do sklepu aby kupić nam wodę, czy coś takiego. - Powiedział Yoongi - Nie będzie potrzebowała pomocy? - Dopytał Wooyoung - Powiedziała, że jak coś to będzie dzwonić. - Odpowiedział Yoongi
Po chwili znajdowali się w sali, Jimin powiedział aby podłączyli laptopa i głośniki, a on pójdzie się przebrać. Kiedy wrócił zaczął się rozciągać po upływie 20 minut do sali wsiedli Chan i Wendy. Tak jak mówił Yoongi dziewczyna niosła zgrzewkę niegazowanej wody. Położyła wodę pod lustra i przywitała się z każdym. Chan szybko się przebrał i rozgrzał. Zaczęli tańczyć do wybranej piosenki. Po skończeniu spytali się co sądzą. Wonwoo, Wendy oraz Yoongi stwierdzili że nie muszą nic zmieniać. Wooyoung tylko powiedział że coś nie pasuje. Chłopcy spytali się co mu nie pasuje, ale chłopak nie potrafił wytłumaczyć w którym miejscu. Dlatego poprosił aby zatańczyli jeszcze raz. Chłopcy ustawili się i zaczęli tańczyć. Wooyoung obserwował ich aby powiedzieć kiedy mają przestać tańczyć, po chwili zauważył w którym monecie mu coś przeszkadza.
- W tym miejscu, jest coś nie tak Jimin rusza się bardziej leniwie, a ty Chan zbyt za szybko. - powiedział Wooyoung - Jimin hyung musisz w tym momencie ruszać się bardziej zmysłowo oraz troszkę szybciej, a ty Chan hyung musisz zwolnić i także zmysłowo ruszać. Powinno być dobrze. - dodał
Chłopcy popatrzyli się na Wooyounga i poprosili Yoongiego aby cofnął kawałek piosenki. Miętowo włosy cofnął i w pomieszczeniu znów było słychać piosenkę. Nastolatkowie zatańczyli tak jak powiedział im Woo i wyszło to dwa razy lepiej niż sądzili.
***
Po treningu poszli coś zjeść, potem do parku gdzie Wonwoo wraz z Dino musieli pożegnać się i iść do domu starszego. Po jakiś dwudziestu minutach zadzwonił telefon Wendy, gdzie przez telefon została poproszona o powrót do domu, a Wooyoung stwierdził że chcę wrócić do domu. Dlatego razem z Wendy skierowali się w stronę wyjścia z parku. Park z Minem chodzili jeszcze przez jakiś czas. Rozmawiali na różne tematy, kiedy Jimin stwierdził że się o coś zapyta.
- Hyung, gdyby ktoś ci powiedział że twoja bratnia dusza to nie jest twoja bratnia dusza? - Zapytał - Pewnie bym mu nie uwierzył oraz bym chciał aby pokazał mi to. - odpowiedział Yoongi. - Czyli jakbym ci powiedział, że Wendy nie jest twoją bratnią duszą, byś uwierzył? - dopytał patrząc się na starszego. - Wiesz nie uwierzyłbym ci. Wendy i ja mamy takie same tatuaże. Ale jeśli naprawdę pokażesz mi że ona nie jest moją bratnią duszą, to nawet przefarbuję się na różowo. - powiedział pewnie Min - Czyli muszę ci udowodnić że nie jesteście bratnimi duszami, a jeśli mi się to uda farbujesz włosy, tak? - zapytał Jimin - Dokładnie tak. - powiedział Yoongi - Możesz to wziąć za wyzwanie. - dodał - Przyjmuję takie wyzwanie. - Powiedział Jimin i uśmiechnął się.
***
POV. Jimin
Siedziałem w domu na łóżku po rozmowie z rodzicami, wziąłem telefon do ręki pisząc szybką wiadomość do przyjaciela. Odłożyłem telefon na szafkę nocną, położyłem się na łóżku, zamykając oczy i zamiarem zaśnięcia. Ale po dosłownie minucie dostałem wiadomość. Podniosłem się i sięgnąłem po telefon sprawdzając wiadomość. Uśmiechnąłem się na odpowiedź, którą wysłał mi odbiorca. Odłożyłem telefon na szafkę nocną przykrywając się kordłą i z uśmiechem poszedłem spać.
*** Wiadomości***
Jimin: Szykuj mnie na najszybszą wizytę.
Kook: Oczywiście
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Witam cię Bąbelku po prawie dwu miesięcznej przerwie. (albo nawet większej)
Rozdziały będą się pojawiać jak będę miała czas aby je pisać, czyli następny może być dopiero na święta.
Miłego dnia/Wieczorka
Do następnego Bąbelku. 💗💗💗
Przepraszam jeśli są jakieś błędy
Ps. Zrobie sobie małe promo "ksiazki"
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
