Część Osiemnasta.

56 15 0
                                    

Nie czuję niczego.

Nie widzę niczego.

Słyszę tylko kroki, bezbarwne głosy, więcej kroków.

Dostaję zastrzyk w szyję.

Widzę Helgę.

Martwi się.

Znów ciemność.

Teraz Kowalski.

To był rozkaz, żołnierzu.

Przysięgałeś, że będziesz je wykonywać.

I znów ciemność. Głucha cisza.

Otwierane drzwi.

Zasuwane drzwi.

Zastrzyk w szyję.

Nicość.

Musimy popracować nad oprogramowaniem.

Miliony obrazów miejsc ludzi, których w życiu nie widziałam.

Zastrzyk.

Nicość.

Miliony obrazów.

Nicość.

Zastrzyk.

Kowalski.

Obrazy.

Liczby.

Słowa.

Osiemdziesiąt siedem. Osiemdziesiąt siedem. Osiemdziesiąt siedem.

Zastrzyk.

Obrazy.

Zero pytań. Zero myśli. Zero natrętnych obaw.

Zero czegokolwiek.

Na dzisiaj wystarczy.

BaloniaściWhere stories live. Discover now