- 30 -

1.4K 128 393
                                    

Jeśli ktoś jest chętny, to polecam włączyć sobie piosenkę z mediów^^
___________________

Dzisiaj był ósmy kwietnia, a ja wyleciałam dokładnie trzynaście dni temu. Jedyne osoby, z którymi utrzymuję kontakt to Blanca i o dziwo Olivier, który codziennie pyta, czy nie potrzebuję jego pomocy. Ostatnio dzwoniła do mnie również Bruna, która powiedziała, że oczekuję na jakieś fajne filmiki i zdjęcia z Miami. Tylko rzecz w tym, że ja kompletnie nie zwiedziłam tego miasta. Mój każdy dzień wyglądał dokładnie w ten sam sposób: budziłam się, jadłam, jechałam do biura w którym siedziałam od dziewiątej do osiemnastej, a potem wracałam do hotelu i do późna realizowałam projekt. Naprawdę chcę wrócić stąd jak najszybciej i ratować swój związek, o ile w ogóle jest co jeszcze ratować. Od Miller wiedziałam, że Paryżanom kompletnie nie idzie jeśli chodzi o grę i przegrywają praktycznie każdy mecz, a Kylian jest w zasadzie niewidoczny na boisku.

Jeśli chodzi o moją relację z Philippe'm, to schodzimy sobie wzajemnie z drogi. Nie rozmawiamy na żadne inne tematy niż praca, a mężczyzna chyba odpuścił sobie prześladowanie mnie. Nie mam zamiaru wnosić oskarżenia o próbę gwałtu, bo Francuz i tak by się wybronił, a ja straciłabym jedynie czas i znowu musiałabym wracać do tego wydarzenia myślami.

Obecnie siedziałam w biurze, przeglądając grafiki mojego zespołu, które spłynęły do mnie na maila. To ja ostatecznie miałam je akceptować, albo sugerować, co należy jeszcze poprawić. Lucas co jakiś czas pisał i pytał jak idzie współpraca, a ja za każdym razem odpisywałam, że świetnie. Właściwie to każdemu tak pisałam i mówiłam, ponieważ nie mam zamiaru nikogo denerwować tym, co się u mnie dzieje.

- Abigail, na realizację pierwszej części ile jeszcze potrzebujesz czasu? - ciszę przerwał Leconte, spoglądając na swoją pracownicę. 

- Cztery dni i powinno być gotowe - odparła, a mężczyzna przytaknął ruchem głowy.

- Gotowe w pełni czy do ewentualnych poprawek? - spytała Rachel, która trochę konkurowała z Amerykanką, a przynajmniej takie wrażenie odnosiłam.

- Do poprawek - rzuciła, a Francuzka spojrzała na mnie w sekundę, na co ja jedynie wzruszyłam ramionami.

- Olivia, a jak u ciebie? - Philippe przeniósł na mnie swój wzrok.

- Pierwszą część mam właściwie zrobioną od pięciu dni - oznajmiłam, a on spojrzał ze zdziwieniem.

- Jakim cudem? - zapytał, poprawiając się na krześle.

- Pracuję po godzinach - odparłam bez chwili zawahania.

- Już chyba wiem czemu Lucas postawił akurat na ciebie - powiedział, odkręcając butelkę z wodą.

Moją uwagę zwrócił mój telefon, który leżał obok laptopa. Od naszej kłótni przed wylotem nie utrzymywałam kontaktu z bratem, jednak teraz wysłał mi jakiegoś smsa. Z zaciekawieniem odblokowałam urządzenie i weszłam w wiadomości, w których widniał jakiś link do artykułu. Bez namysłu w niego kliknęłam, a po chwili otworzyła mi się strona jednej ze stron plotkarskich.

Wielkie rozstanie Olivii Deschamps i Kyliana Mbappe?

Przeczytałam sam nagłówek i już wiedziałam, że w opisie dopiero się zacznie, ale nie mogłam tak tego olać.

Drugiego kwietnia napastnik Paris Saint-Germain wyznał, że jego dziewczyna wyjechała za pracą do Miami. Piłkarz nie ukrywa, że nie wie co się dzieje u córki selekcjonera reprezentacji Francji. Sam również nie próżnuje i nie wygląda, jakby bolał go wyjazd Olivii. Ostatnio mężczyzna jest często widziany na imprezach w towarzystwie jej dwóch byłych przyjaciółek - Valentiny Rodriguez i Lucreci Laurent. Dwie Hiszpanki również przychodzą na jego mecze, a jedna z nich jest widoczna w koszulce z jego nazwiskiem i numerem na plecach. Para w żadnym momencie nie ogłosiła, że ich związek się zakończył, jednak ich obecna relacja nie wygląda, jakby była obiecująca. Mbappe wraz z Rodriguez niejednokrotnie zostali przyłapani również na prywatnych spotkaniach, które odbywały się w różnych restauracjach. Cały czas czekamy, aż do całej sprawy odniesie się Deschamps i uciszy lub potwierdzi plotki, którymi dzisiaj zdecydowanie żyje każdy fan piłki nożnej.

The same | Kylian MbappeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz