Polska: Ej Rusek!Rosja:Co znowu?! Dziś jestem trzeźwy!
Polska: To zaraz nie będziesz.
Rosja: Co tam szepczesz pod nosem?
Polska: Nic, nic! Chodź tu na chwilę!
Rosja: No ok.
Polska: Idzie, zaczynającie!
Rosja: Co tu się dzieje?! Czemu Węgier ma twarz mojego prezy*dyktatora*denta?! Ach ten kaszel *ugh*.
Węgry: My heart is cold.
Chórek: Cooooolddd!
Węgry: My moves are bold.
Chórek: Boooooolld!
Węgry: Never get old.
Chórek: Ooollllldd!
Węgry: I save w the world.
Chórek: Wooooorrllld!
Polska: Albo poczekaj na to.
Rosja: Na co znów?
Węgry:
Rosja: dosyć wystarczy, słyszałem to!!
Polska: Patrz i się obraził i odchodzi.
Rosja: Słyszysz tą muzykę?
Polska: Jaką?
Rosja: No tą z szerokiego Putina? Aha. On udaje, że jest szeroki? Boże! On naprawdę jest tera szeroki!!
Polska: Chyba nie tak miało być.
Polska: Chciałbym serdecznie podziękować naszemu chórkowi, a oto oni: Czechy, Słowacja, Litwa, Ukraina, Białoruś, Kazachstan, Armenia, Mołdawia, Kosowo, Macedonia oraz Bułgaria. Dziękujemy.
PS. Żaden Węgier nie został uszkodzony podczas pisania rozdziału.
YOU ARE READING
Countryhumans talksy.
RandomNiespodzianka z okazji Świąt Wielkanocnych. No jak tytuł mówi tak jest. Poczucie humoru w tej książce to gwarant.