Countryhumans talksy.

Morder..........

Niemcy: Dostałem cynk, że to tutaj przebywa niebezpieczny złoczyńca.

Szwecja: Wchodzimy na trzy. Raz....

Węgry: Trzy! Wchodzę!

*Bum! Kop w drzwi! *

Węgry: Ręce do...... Holandia? Indonezja? Okej... Ja wam nie przeszkadzam... Kontynuujcie to co tu robiliście... Pssst.. Niemcy!

Niemcy: Co?

Węgry: To nie tu...

Szwecja: Nie zgadniecie kogo widziałem. Indonezję. Pytał się o Niderlandy. Jaki miły z niego gość.

Węgry: Nie mogłeś gadać z Indonezją.

Szwecja: Bo?

Węgry: Bo ja go widziałem. Robił..... Coś z Holandią..

Niemcy: W takim razie.... Kim był...

Węgry: Halo!? Potrzebujemy wsparcia! Słyszycie nas? Mamy podejrzanego. Wygląda jak Indonezja! Powtarzam! Jak Indonezja!

Szwecja: Wiem do kogo zadzwonimy.

Niemcy: Kogo niby?

Szwecja: Halo? Polska? Tak, tu Szwecja. Mam mały problem. Znasz kogoś kto wygląda jak Indonezja? Monako? Nie... Dokładnie jak Indo. PKI? A co to za jeden? Aaaaa... Niebezpieczny mówisz? Uważać na niego. Dobra. Jeszcze jedno pytanie. Jak go.. Nie da się? Da? Aaaaa... Ok...ok. Rozumiem, dobra.... Do zobaczenia.

Węgry: I co powiedział?

Szwecja: Wystarczy znaleźć Holandię.

Węgry: Z tym nie będzie problemu.

*Bum! Kop w drzwi (znwou) *

Węgry: Powiedzcie czy mogę patrzeć!

Indonezja: Tak możesz.

Węgry: Uff, to dobrze. Czy ja czuję....

Szwecja: Trawkę?

Holandia: Tak! To znaczy nie! Chodzi o to, że.... To tak czuć świeżo skoszoną trawę!

Niemcy: Powiedzmy, że wam wierzymy..

Szwecja: Albo też nie....

Niemcy: Ale to w tej chwili nie jest istotne.

Indonezja: To co tu robicie?

Węgry: Widzieliśmy twojego klona.

Indonezja: Że co....

PKI: A masz śmieciu niemiecki! Niderlandzki! Utop się w tej depresji i trawie! A masz! Za krzywdy na moim kraju!

Niderlandy: Aaagajagahavgaxbsghhdhahjsjshshl! (krzyczy jak mała dziewczynka)

PKI: (dziobie go nożem)

Węgry: Nóż do góry!

PKI: Już, już...

Indonezja: On się wykrwawia! Kartkę!

Niderlandy: Nie trzeba...

Indonezja: Jak to?

Szwecja: Jest na takim haju, że chwilowo jest odporny na ból i wogólę.

Węgry: Trochę jak austarcki malarz.

Niemcy: Nawet nie zaczynaj...

Polska: Przepraszam, że tak długo musieliście czekać.

PKI: Polska!

Polska: PKI! Co tam u ciebie słychać?

PKI: A dobrze, po staremu, a u ciebie?

Szwecja: Nie chciałbym wam przeszkadzać, ale...... Wy się znacie?!

Polska: Tak, oczywiście. To mój dobry stary przyjaciel.

Niemcy: Przyjaciel?! Ale?! Jak??!! Holandia umiera!

Polska: Przecież nie. Wy na serio daliście się nabrać? Przecież ten nóż nawet nie jest prawdziwy, panowie policjanci...

Niderlandy: Mówiłem, że nic mi nie jest....

Polska: No może poza tym, że jest pod wpływem, a tak to nic poza tym.