Z cyklu: "w polskim urzędzie".
Kraków: Dzień dobry.
Słowacja: Dzień dobry. W czym mogę dzisiaj pomóc?
Kraków: A Pani jest....
Słowacja: Gapa ze mnie. Jestem Słowacja i dzisiaj zastępuję Polskę.
Kraków: Ooo... Miła odmiana.
Słowacja: Więc. Masz jakąś sprawę, problem? W czymś mogę pomóc?
Kraków w myślach: Te jej bycie miłym mnie przeraża.
Kraków: Długo Pani tutaj będzie?
Słowacja: Ja tylko do końca tygodnia niestety. A jeśli do tego czasu Polska nie wróci to na zastępstwo przyjdzie ktoś inny.
Kraków: Uff.... Znaczy uf, że Polsce nie jest nic poważnego, chyba.
YOU ARE READING
Countryhumans talksy.
隨機Niespodzianka z okazji Świąt Wielkanocnych. No jak tytuł mówi tak jest. Poczucie humoru w tej książce to gwarant.
