2. Ból i marzenie

63 24 17
                                    

Jesteś tym bólem.

Jesteś tym marzeniem.

Jesteś tym punktem.

Jesteś tym miłym akcentem.

Chcę być jak najbliżej.

Jesteśmy od siebie jak najdalej.

Nie chcę, żebyś była tym zmazanym napisem.

Chcę jeść z tobą śniadanie.

Nie chcę, żebyś znikła.

Twój uśmiech to magia.

Czar na mnie rzuciłaś.

Choć dla ciebie to jedna z tych zabaw.

Ja dalej o tobie myślę.

Jak bym mógł przestać?

Czuję dalej jakąś więź.

Choć chyba jest między nami przepaść.

Twój uśmiech to lek.

Chciałbym go więcej.

Czuję ten cierń.

Nasze drogi są kręte.

Nawet ciernie mi nie przeszkadzają.

Przy tobie mogę czuć nawet ból.

Nie widzę już, że ludzie się wokół poruszają.

Oni robią jakiś kult.

Nie jestem tym znanym poetą.

Ja idę inną drogą.

Zamierzam tylko przy tobie odetchnąć.

Bo jesteś jak ten pociąg.

Boję się, że ucieknie.

I nie przyjedzie następny.

Czekam, aż mi ulegniesz.

Chcę zwyciężyć.

Choć nie traktuję cię jak nagrodę.

Jesteś tylko całym szczęściem.

Widzę w tobie osobę.

Przy tobie nie czuję się jak więzień.

Miłostki 2Where stories live. Discover now