4. Muszę się pozbierać

30 12 3
                                    

Muszę się pozbierać.

A każda kolejna to większy ból.

Muszę znów odczekać.

Muszę znaleźć ten wzór.

A przecież nie jestem na chemii.

Choć w sumie jej szukam.

Muszę coś zmienić.

Dalej szukam tego klucza.

Ona była taka piękna.

To naprawdę nie był dobry moment.

Kolejnej relacji się lękam.

Znów leczę jakiś kompleks.

Jakbym po lekarstwie poczuł się lepiej.

Potem usiądę na tej ławce i powspominam.

Potem poszukam tej miłości cennej.

Znowu zapomniałem o czyiś urodzinach.

Chociaż czasami nawet nie wiem, jaki jest dzień.

Przecież to nie jest normalne.

Szukam już tylko, gdzie jest tlen.

Kolejna jest tylko jak obrazek.

Ja tylko oglądam.

Bo lubię piękną sztukę.

Więc mnie nie osądzaj.

Już nie stchórzę.

Cały świat jest do zdobycia.

Chociaż najchętniej bym poleciał do Azji.

Chciałbym ten język nieznany odczytać.

A czekam, aż tylko się zjawisz.

Podobno jest jakiś wzór piękności.

Proszę, nie mów mi o nim.

Kocham za bardzo te uroki.

Ty znów układasz ranking.

Miłostki 2Where stories live. Discover now