Zaczyna się...

76 7 0
                                    

Ola

O-Dziewczyny, Bartkowi coś się stało zachowuje się inaczej i jestem nie miły
F-Może ma poprostu gorszy czas
O-No nie wiem
W-Wszytko będzie dobrze laska

Jakoś o 10:53 wylądowaliśmy. Włożyliśmy do auta Bartka walizki. Wsiadłam z Bartkiem do samochodu.
H-Miśki możemy z wami jechać.
O-Okej odwieźć was do domu?
Ś-Tak
B-Ok wsiadajcie.
Włożyli swoje bagaże do bagażnika i wsiedli do auta.
Przez całą drogę gadaliśmy aż w końcu stanęliśmy przed domem haniulów.

H-Do zobaczenia miśki
Ś-Pa
O-Papatki
B-Pa

Pożegnaliśmy się i odjechaliśmy. Po kilku minutach byliśmy pod naszym domem. Wyciągneliśmy bagaże k weszliśmy do domu.
O-Nareszcie w domu-rzucilam się na kanapę-Jutro się rozpakujemy.

Bartek
B-Mhm okej
Poszłem do kuchni i nalałem sobie wody do szklanki a po chwili przyszło mi powiadomienie na telefon. Wziąłem telefon do ręki i zobaczyłem od kogo dostałem powiadomienie. O boże od Marty

~~~
Suka (Marta)
Hej kochanie wrociłeś już do Polski?

Bartuś (Bartek)
TSA właśnie wróciłem do domu

Suka (Marta)
Świetnie, spotkajmy się za 20 minut w parku

Bartuś (Bartek)
Ale dopiero wrociłem jestem zmęczony weź

Suka (Marta)
Mnie to nie obchodzi misu raz raz spotkaj się ze mną strasznie sie stęskniłam

~~~

Co ja mam zrobić przecież jestem śpiący bo nie spałem w samolocie, a jeszcze co ja powiem Olci?

B-Olcia ja muszę wyjść
O-Co? Czemu?
B-Spotkać się z kolegą
O-Bartuś ja wiem że się z kolegami długo nie widziałeś ale napisz im że jesteś zmęczony i chcesz spać.

Wiedziałem że mi nie pozwoli muszę coś wymyśleć.

~~~
Bartuś (Bartek)
Dziś nie mogę mam jeszcze spotkanie w Genzie za 10 minut i wrócę pewnie o 22:00.

Suka (Marta)
No szkoda, to do zobaczenia jutro misiek❤️

~~~

Odlożyłem telefon i poszłem spać do Olą do łóżka.

~~~

Mam nadzieję że się podoba.
Miłego dnia.
Buziaki.



Przyjaciele. A Może.... (ZAKOŃCZONA)Where stories live. Discover now