Przyjaciele. A Może.... (ZAKOŃCZONA)

Nie ładnie

O 19:00 wchodzimy na scenę.

18:31

O-Stresuje się
B-Nie ma czego-pocałował mnie w głowę-Tam na widowni wszyscy cię kochają i będą krzyczeć gdy wejdziesz na scenę
O-No wiem ale ludzi jest tam mega dużo
H-Dasz radę stara ja też się stresuje, ale nie jest najgorzej.
F-Za chwilę wchodzimy!
B-Nie stresuj się misia

Podeszła do nas Natalka.

N-Ja już wchodzę wy weźcie mikrofony

Natalka weszła a my wzięliśmy mikrofony. Wszyscy zaczęli krzyczeć.
Zaczęłam coś mówić do mikrofonu
O-Hejka kochani cieszę się że się widzimy. Na końcu koncertu będzie m&g nie mogę się doczekać! (Wiem że M&g były zawsze na początku ale nie musi być tak jak oni to normalnie robią)

19:00

B-Wchodzimy-wzielam głęboki wdech-będzie dobrze.
Weszliśmy na scenę i zaczęliśmy śpiewać.
Wszyscy zaczęli krzyczeć, piszczeć i śpiewać.
Była zwrotka Hani w piosence "Dzięki".

H-Choć nie zmienię twego zdania
No bo znowu gdzieś czytałam
Że Hania do (cii cii)
Jakaś fanka- Do wyjebania

Świeży się wkurzył.

O-Nie ładnie-krzyknełam do mikrofonu.

~~~

Hejka sorki że teraz tak rzadko pisze ale mam sprawdziany i kartkówki a teraz nie chodzę do szkoły bo jestem chora :(.
Taki krótki rozdział bo nie mam pomysłu co napisać.
Buziaki.