Przyjaciele. A Może.... (ZAKOŃCZONA)

Zakochałem się

Nagraliśmy już odcinek i była 19:50
(Sz-Szymek)
Sz-Wychodzimy?
O-Pewnie
Wyszliśmy i poszliśmy na spacer.
Sz-Przepraszam że ci teraz to mówię ale jesteś mega ładna i chyba się zakochałem...
O-Yy ja muszę to przemyśleć jestem dopiero po zerwaniu i jakoś tak no
Sz-Rozumiem
O-Moze chodźmy już do domu
Sz-Okej
Doszliśmy do domu a ja od razu podeszłam do dziewczyn i szeptelsm im żeby poszło do mojego pokoju musimy porozmawiać.
Dziewczyny od razu poszły do mojego pokoju a ja po chwili do nich dołączyłam.

O-Nie uwierzycie co się stało na tym spacerze

Bartek

Byłem ciekawy co Olcia chce dziewczyna powiedzieć dlatego posłuchałem ich rozmowę.
H-Gadajj
W-Moow
O-Szymek powiedział że mu się podobam i powiedział że się. We mnie zakochał a ja powiedziałam że muszę to przemyśleć
F-OMGGGGG
W-COO
H-AAAA

Co kurwa

Nie jaa mu rozwalę łeb

Szedłem po schodach na dole nikogo nie było bo Gdzieś tam pojechali więc na dole był sam Szymek. Podeszelm do niego i mu przzywaliłem.
Sz-Ała pojebało cię
B-Zostaw moją dziewczynę w spokoju ona jest moja i nie nie będzie z tobą
Sz-ale przecież wy juz nie jesteście razem
B-Noi co
Akurat że schodów schodziły dziewczyny
O-Co się tu stało Szymek? Bartek?
Sz-On mi przywalił
H-Bartek
B-No co? Posłuchałem wasza rozmowę nie pozwolę żeby on mi cię zabrał
O-Ja już się sama zabrałam od ciebie i zostaw go nienawidze cię.
Szymkowi ciekła krew z nosa. Ola wzięła apteczkę i mu zabandarzowala nos.
H-Jak mogłeś Bartek
F-Nie spodziewałabym się tego po tobie
W-Rel

~~~

Hejka misie! Co tam?
Buziaczki.