Już za późno.

4K 253 3
                                    

- Czy ty masz pojęcie jak się o Ciebie martwiłem?!

Trzymał mnie przy sobie tak mocno, że brakowało mi powietrza.

- Ale o co tyle krzyku,Harry? - wydyszałam, gdy tylko dostałam trochę powietrza.

Odsunął się ode mnie, tak by móc spojrzeć mi w oczy, ale nie wypuścił mnie uścisku.

- Nie rozumiesz? - zdziwił się szczerze. - Nie odezwałaś się przez miesiąc! Nie było mnie w kraju,nie mogłem wrócić chociaż zżerał mnie strach. Ani jednego telefonu, ani jednej wiadomości.

- Trochę przesadzasz Harry.

- Dlaczego się nie odezwałaś? - zapytał cicho. - Myślałem, że coś ci się stało!

- Musiałam wyjechać.

- Co?! Gdzie?!

Tego chyba jest trochę za wiele. Przecież to moja sprawa. Nie wszystko musi wiedzieć.

- Wyobraź sobie, że poza Tobą mam jeszcze swoje życie prywatne. - Syknełam, wyrywając się z jego objęć - Nie jestem małą dziewczynką. Poza tym, zanim cie poznałam dawałam sobie radę.

Widziałam jak w jego oczach pojawia się smutek. Czułam ból w sercu. Ale nie mogłam inaczej. Nie mogłam się w nim zakochać.

Niestety Helen... już za późno...

Hi, I am Harry. || Harry StylesNơi câu chuyện tồn tại. Hãy khám phá bây giờ