"Życie gwiazd"

108 21 15
                                    


Syriusz w słowach swoich zebrał - "Moje Słońce gaśnie,
Czasu wiele to On nie ma.." - załkała żałośnie
"Kiedy czas Mu się już skończy, w podróż z Nim podążę"
- słowa słodkie, jakże smutne, nie ciche - lecz głośne

Czas ostatni - ten najcięższy - spędzają "za szybą"
Rozdzieleni przez tych ludzi, co "opieką darzą"
Takich, co nie rozumieją, że dla siebie znaczą wszystko
I choć blisko, to daleko, choć daleko - blisko

Nie pomoże mu nikt wtedy, nawet "Bóg" życzliwy
Gdy wypełni go to coś, co zabierze mu siły
Już nie będzie nigdy sobą, z uśmiechem, radosny
Cudem będzie jeśli w ciele doczeka do wiosny..

On już rady tu nie daje, żegnać chce ze światem
Ona prosi, Ona płacze, Ona Go tu trzyma..
Jego nastrój zmienny - słówek kilka - u Niej już urwisko
Lekki metal, jedna ręka - do żyły jest blisko..

I nic na to nie poradzisz, nawet życie znając
Co złączone w jedną całość, jedno serce mając
Przestanie bić wspólnie... Zalegnie się cisza..
I pokaże miłość - za śmierci i życia

Short Stories (+poem)Where stories live. Discover now