Maseczki

2.8K 224 19
                                    

Lubię przebywać ze znajomymi na dworze, korzystać z życia, oczywiście z makijażem na twarzy. Za to kocham dni, gdy od rana do wieczora poświęcam się swojej buzi. Piję herbatę, chodzę z twarzą białą od kremu nawilżającego, testuję różne maseczki.

 Piję herbatę, chodzę z twarzą białą od kremu nawilżającego, testuję różne maseczki

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Dziś własnie wypowiem się, jakie lubię, a jakie mi nie pasują. Chciałam być obiektywna, więc pogadałam na ten temat z przyjaciółką, która ma cerę tłustą (czyli zupełne przeciwieństwo mojej), ona długo walczyła z trądzikiem, ja go nigdy nie miałam. Jednak mimo tych różnic, nasze zdanie w sprawie maseczek jest podobne. Kiedyś zamawiałyśmy sobie takie w płachcie, ja wzięłam jedną oczyszczającą, drugą nawilżającą, moja towarzyszka zakupiła takie same, jednak dobrała do nich jakąś ze śluzu ślimaka. Nie wyskoczyły nam po nich żadne krostki, naczynka itd. Każdej z nas podobało się uczucie po zastosowaniu maseczek, jesteśmy na tyle zadowolone, że na pewno kupimy je znowu (brałyśmy ze strony mintishop.pl).

Później zapytałam Madzię, bo tak ma na imię moja przyjaciółka, co sądzi o zasychających maseczkach

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Później zapytałam Madzię, bo tak ma na imię moja przyjaciółka, co sądzi o zasychających maseczkach. Znowu nasze opinie były podobne. Nie lubimy tego uczucia, gdy mamy specyfik na twarzy, to jak unieruchamia buzię. Ja po zmyciu czegoś takiego czuję jak ciągnie mnie skóra twarzy. Strasznie tego nie lubię, ponieważ zmagam się z tym, gdy moja twarz jest nienawilżona (minusy cery suchej), po prostu mam wrażenie, że ta skóra zaraz pęknie, dlatego nie chcę płacić za maseczkę, ani jej stosować, która zapewnia mi to co mam bez dbania o siebie.

Tak więc, jeśli chodzi o maseczki, to pasują mi tylko te w płachcie, a jeśli mam czymś smarować buzię, to wolę zwykły krem nawilżający (mój jest z firmy Nivea). Jakie są Wasze odczucia co do poszczególnych maseczek? Może po jakichś miałyście powikłania? Dzielmy się taką wiedzą, doradzajmy sobie i ostrzegajmy się przed różnymi kiepskimi zakupami.

Jak Wam minął pierwszy dzień w szkole??

Jak wyglądać pięknie i nie zwariować?Where stories live. Discover now