Dziś temat poważny. Posłużę się definicją z wikipedii:
Onycholiza – stan, w którym dochodzi do odwarstwiania płytki od jego łożyska i nagromadzenia pod nim powietrza.
Przyczyną mogą być: urazy, infekcje (wirusowe, bakteryjne), narażenie na środki chemiczne, choroby skóry itp.
Hybrydy miałam robione już w czerwcu 2016 r. Zrobiłam je parę razy, nic złego się nie działo. Wtedy była dłuższa przerwa. Dopiero w grudniu 2016 r zrobiłam je znowu. Na początku wszystko pięknie. Dopiero za którymś razem zauważyłam małe, swędzące krostki wokół paznokci. Moja wina jest taka, że je zbagatelizowałam, do tej pory żałuję, że po ich wystąpieniu nie skończyłam z hybrydami. Najzwyczajniej nie skojarzyłam, że to wina hybryd. Podczas ferii byłam na obozie narciarskim, któregoś dnia strasznie mocno uderzyłam palcem o narty. Tuż pod paznokciem zrobiła mi się duża krosta z ropą w środku. Tydzień po obozie pojawiły się one jeszcze pod dwoma paznokciami. Od razu powiem, że zawsze jak ściągałam hybrydy to paznokcie wyglądały tak jak wcześniej. Po pojawieniu się ropnych krost chwyciłam za aceton i do dzieła:
Pojechałam do dermatologa. Pani doktor przepisała mi leki, kazała ściąć paznokcie na zero i czekać. Wszystko leczyło się powoli, paznokcie bolały przy najdelikatniejszym dotknięciu. Obwijałam je plastrami, bo nie byłam w stanie nawet wyciągnąć normalnie książek z plecaka. Nie wiem co by było, gdybym dalej robiła hybrydy. Po miesiącu leczenia było tak:
Teraz, po prawie pół roku leczenia moje paznokcie wyglądają tak:
Na razie nie mogę zapuścić dłuższych, bo wtedy onycholiza się pogłębia (białe przesuwa się coraz dalej). Co do leków, większość była na receptę, polecam jednak olejek z drzewa herbacianego (jedyny do kupienia bez recepty), ręce trzeba ciągle nawilżać, a paznokcie odżywiać (olejek rycynowy, wszelkie odżywki apteczne, te z golden rose).
Uczulenie nie spotyka wszystkich, moja mama dalej robi hybrydy i nic jej się nie stało, są osoby, u których ujawnia się po paru latach, weźmy też pod uwagę, że u każdego może przebiegać nieco inaczej.
**************
O czym chcecie kolejny rozdział?
Zapraszam na grupę na fb: Jak wyglądać pięknie i nie zwariować
i na mój instagram: talinka_2000
YOU ARE READING
Jak wyglądać pięknie i nie zwariować?
Teen FictionJak mieć zadbaną, zdrową cerę? Co zrobić żeby włosy nie wypadały? Jak zapuścić paznokcie? Które kosmetyki są dla mnie dobre i dlaczego? Doradzę wam w typowo kobiecych sprawach, postaram się pomóc jak tylko potrafię. Pytajcie o co chcecie, podsuwajci...