Zacznę od tego, że jestem typem osoby, który wstaje o godzinie 6, żeby wyszykować się na 8 do szkoły. Wstaję, jem, robię poranną toaletę i o godzinie 6:20 znikam. Zamykam się w pokoju, wychodzę z niego ok. 7:20, biorę jedzenie, ewentualnie dopakowuję jakiś zeszyt i wychodzę.
Mój szkolny makijaż, to:
1. Brwi (kredka z golden rose)
2. Jakieś brązy na powiekach - polecam paletę Wibo, Go Nude Smoky Edition. Cienie są dobrze napigmentowane, miło się nimi pracuje
3. Kreski (eyeliner z make-up revolution)
4. Podkład i korektor (loreal true match N.1)
5. Zasypka dla dzieci zamiast pudru
6. Tusz do rzęs (avon)
7. Rozświetlacz - polecam Kobo, mój jest w kolorze Moonlight
8. Jakaś szminka - zwykle płynna z golden rose (1 i 11 są delikatne)
W tej kolejności.
Dzisiejszy rozdział mówi o tym, co zabieram ze sobą do szkoły. Pakuję swoje "malowidła" w dość dużą kosmetyczkę/piórnik.
Zabieram ze sobą:
- szminkę, której użyłam w makijażu tego dnia
- mgiełkę (zapach zależy od tego, na jaki akurat mam ochotę), polecam te z Avonu, ostatnio były po jakieś 6 zł
- bibułki matujące, te z wibo są po ok. 4 zł
- puder (w moim przypadku zasypka)
- mokre chusteczki
- zwykłe chusteczki
- tampony
- dwie gumki do włosów
- kilka wsuwek
- eyeliner
- gdzieś w plecak wrzucam szczotkę
W ten sposób potrafię przeżyć poza domem od 7:30 nawet do 17 (zajęcia dodatkowe).
Serdecznie zapraszam Was na mój blog https://maly-gnom.blogspot.com
oraz grupę na fb: jak wyglądać pięknie i nie zwariować.
To o czym następny?
xxxxx
ŞİMDİ OKUDUĞUN
Jak wyglądać pięknie i nie zwariować?
Genç KurguJak mieć zadbaną, zdrową cerę? Co zrobić żeby włosy nie wypadały? Jak zapuścić paznokcie? Które kosmetyki są dla mnie dobre i dlaczego? Doradzę wam w typowo kobiecych sprawach, postaram się pomóc jak tylko potrafię. Pytajcie o co chcecie, podsuwajci...