Rozdział 10

453 14 2
                                    

~~Laura~~

Jest poniedziałek, trzeci tydzień wakacji.

Właśnie idę do Nory.

Z Shorem piszę już równy tydzień. Boje się go, ale lubie też z nim rozmawiać.

Pukam do drzwi domu przyjaciółki.

Otwiera mi jej mama.

Wpuszcza mnie do środka i idę do jej pokoju.

Muszę z nią porozmawiać o Leo.

Zapukałam w szybe.

- Wejść!- krzyknęła.

Weszłam.

- O, cześć Laura.- powiedziała.

- Hej. Słuchaj musimy pogadać.

- O czym?

- O nas. I trochę o Leo.

- Niby czemu?- zapytała zła.

- Posłuchaj mnie. Strasznie się zmieniłaś.

- To wszystko twoja wina! Rozkochałaś w sobie mojego Leosia! MOJEGO LEOSIA!- zapłakała.

- Nic nie zrobiłam. Błagam posłuchaj mnie.

Uspokoiła się.

- Spotkałam go niedawno w parku. Powiedział mi, że go biłaś.

- Dupek- prychnęła.

- Robiłaś to?

- Tak! Bo się w tobie zakochał! Powiedział mi to! Chciał się rozstać! Ale ja go kocham i nigdy nie przestane!- krzyczała.

- Czyli to prawda.

- Tak. Wiem, że nie chcesz mnie znać i dobrze, bo ciebie nienawidze najbardziej na świecie. Poza tym i tak jutro wyjeżdżam.

- Co? Gdzie?

- Nie ważne gdzie. Ważne, że cię już nigdy nie zobacze.- zaśmiała się- I Raini też.

Wybiegłam zła z jej domu i wbiegłam do swojego.

Pobiegłam na górę do pokoju.

Rozpłakałam się na dobre.

~~Ross~~

Przez weekend dostawałem wiele smsów od Rydel i Rikera. Na żadnego nie odpowiedziałem, aż nie przeczytałem jednej. Od Delly.

Serce mi zmiękło, gdy zobaczyłem co napisała.

Rydel: Rossy braciszku. Boje się o Ciebie. Nie dajesz żadnego znaku życia. Kocham cię i zawsze cię kochałam, nie zapominaj o tym. Pamiętasz jak co wieczór czesałeś mi włosy? To była nasza mała tradycja. Proszę napisz chociaż głupią kropkę, będę wiedziała, że żyjesz. Tęsknie za tobą.

Rozpłakałem się.

Postanowiłem do niej zadzwonić.

- Ross? Cieszę się, że dzwonisz.

Pociągnąłem nosem.

- Ross? Płaczesz?

- Mmmmożesz do mnie przyjechać? Teraz, zaraz?

- Jasne, niedługo będę.

Dwadzieścia minut później zapukała do moich drzwi.

Otworzyłem jej i od razu przytuliłem ją.

- Ja też za tobą tęsknie. I za czesaniem twoich włosów.

- Ja też za tym tęsknie.

- To zostań u mnie na noc.

Nowe życieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz