Rozdział I

329 13 1
                                    

Hej jestem Karolina. Ma 17 lat mieszkam w małym miasteczku. Chodzę do liceum. Moja matka to sekretarka, a ojciec biznesmen. Moje wakacje wyglądały tak: przez 2 miesiące byłam u babki a potem.... I września i wracamy do szkoły.
Budzik zaczął dzwonić o 7.00. Mozolnie wyszłam z łóżka i podążyłam do łazienki.
Szybki prysznic, lekko maluje usta na malinowo, rzęsy czarnym tuszem i koniec mojego makijażu. Idę do szafy biorę białą koszulkę z czarną kokardką, czarną spódniczkę i szarom torbę. Wrzucam do niej telefon, kosmetyczkę, chusteczki i schodzę na dół po śniadanie i po sok. Biegnę po schodach i jak na złość się wywaliłam. Podnoszę się i idę dalej patrze na stolik a nam kartka
Śniadanie masz w lodówce
Sok w szafce
Wrócimy za 2 dni
Jak chcesz to zadzwoń po ciocie
Całuje Mama
No i pięknie znowu mnie zostawili. Biorę śniadanie i sok wkładam do torebki, biorę klucze. Zakladam szare kozaczki i czarny płaszczyk. Zamykam dom i idę do szkoły. Mam mało czasu, wiec idę przez park. Nagle mój telefon zaczyna dzwonić patrze o dzwoni Ola moja przyjaciółka odbieram i mówię:
-Hejka kochana!
-Hejka... - powiedziała smutnym głosem
-EJ co jest ?
-Nie nic ..
-Wiem, coś się stało mów ! - krzyknelam do telefonu
-Pogadamy w szkole, pośpiesz się Żaba (nasza wychowaczyni) się drze, że ciebie jeszcze nie ma - powiedziała rozłanczając się. Po tym telefonie zaczęłam biec do szkoły. Po 10 minutach byłam już w szkole. W drzwiach przywitała mnie Ola i Maja.
-Siemanko - powiedziała Maja
-Siemka kochana - zaczęłam tulić Maje i Ole
-Karolina musze ci coś wyznać - powiedziała ze łzami w oczach Ola
-Co ?
-Ja.....

PODOBA SIĘ ? Sorki,że tak nudno, ale dopiero zazynam 😊😊

Pamiętnik NastolatkiWhere stories live. Discover now