Różowa Patelnia |Jikook [p.jm & j.jk]

📱 3 📱

***

TaejemniczyAlien: WUJEK HOBI JEST W AUTOBUSIE ^^

GubiącyAppa: No nie

TaejemniczyAlien: MÓWI, ŻE OMMA I CHIMCHIM PRZYSZLI DO DOMU, TO GO JIN WYWALIŁ

TaejemniczyAlien: ALE PRZECIEŻ W DOMU SŁYSZAŁEM NIE RAZ Z KOOKIM I JIMINEM, ŻE OMMA TEŻ TAK CZASAMI KRZYCZY JAK TAMTA PANI

GubiącyAppa:...Słyszeliście mówicie...

CookiBunny: Appa...

GubiącyAppa: Ym no?

CookiBunny: Krępujące co? XD

GubiącyAppa:... bądź cicho.

GubiącyAppa: Wiesz Tae

GubiącyAppa: Usiądźmy

CookiBunny: Powodzenia tato

GubiącyAppa: TAE!

TaejemniczyAlien: Omma, dała mi ciasto i cole ^^ No i kazał usiąść na krześle koło appy... Dziwne...

GubiącyAppa: Omma też usiądź. Xd

GubiącyAppa: To jedna z najpoważniejszych rozmów!

RóżowaOmma: Ja idę porozmawiać z marchewą i królikiem. Tae, zostawiam tobie kochanie....

GubiącyAppa: Ugh, wiesz czemu były te krzyki?

TaejemniczyAlien: Omma wygrał z tobą w papier, kamień, nożyce dlatego poszedł do salonu by rozmawiać z chłopakami^^

GubiącyAppa: No kurwa...

CookiBunny: Zamknij się, Tae

GubiącyAppa: Dobrze, Tae

CookiBunny: Tata chce coś powiedzieć

CookiBunny: Dobra, omma przyszedł zaraz się zacznie...

GubiącyAppa: Ja i omma nic złego nie robimy

GubiącyAppa: To jest po prostu miłość

TaejemniczyAlien: Ale ty ją gwałcisz, a to złe

GubiącyAppa: Nie

CookiBunny: Słuchaj

TaejemniczyAlien: Dziadek robi to samo i Kookie z Jiminem

CookiBunny: Jest taka różnica miedzy gwałtem, a miłością

CookiBunny: Zamknij się, Tae do kur...

CookiBunny: Gwałt to jedna osoba to robi z nie swojej woli

CookiBunny: A Miłość to dwie osoby robią to ze swojej woli

CookiBunny: Czyli się kochają

CookiBunny: Najprościej

TaejemniczyAlien: Ale co robią?

CookiBunny: Bzykają się

GubiącyAppa: Jesteś jeszcze za młody na to xD

TaejemniczyAlien: o.O

GubiącyAppa: Zrozumiesz w przyszłości

CookiBunny: Appa, czyli ja też jestem?

CookiBunny: Ok, opieprz od ommy się skończył Xd Powiedział, że na następny raz jak będziemy się kochać to mamy to robić w pokoju Jimina xD

TaejemniczyAlien: Jestem starszy od Kookiego

TaejemniczyAlien: A on może się bzykać!

CookiBunny: Ym...wycofam do swojego pokoju

GubiącyAppa: Ty też możesz

TaejemniczyAlien: Tak?

CookiBunny: Nikt Ci nie zakazuje...

CookiBunny: Znajdź sobie najpierw kogoś

TaejemniczyAlien: Oki idę wpisać w internet jak się w to bawi papa ^^

CookiBunny: Nie próbuj

GubiącyAppa: Jin kochanie!!!

==========================================

Nie wiem, dlaczego ale śmieszy mnie akcja w tym rozdziale... Biedny Namjoon musi się zajmować dziećmi, które ani trochę się nie słuchają xD Życie, Mon, życie :* Do zobaczenia, ludziki w następnym rozdziale ^*^