0.0

8.8K 273 18
                                    

"hej floral,

przygladałem się dziś paprociom wiszącym w sali biologicznej, którą od jakichś sześciu miesięcy ze sobą dzielimy (chociaż pewnie nawet nie zwróciłaś na to uwagi) i doszedłem do wniosku, ze ich liście wyglądają dużo ładniej komponując się z twoimi brązowymi włosami. tak przy okazji, w maju zawsze wydaje mi się, że paproć wygląda trochę inaczej, nie wiem czy tak jest z biologicznego punktu widzenia, nie jestem z tego za dobry.

wczoraj widziałem cię na korytarzu i wydawałaś się być smutna, ale jakiś dziwny głos w głowie podpowiedział mi, żebym lepiej nie mieszał się w twoje sprawy. dziś żałuję, dlatego spróbuję odkupić swoje winy drobiazgiem, który dla ciebie zrobiłem.

nie jest to może wyszukany prezent, nie wydałem na niego ani grosza, ale miej stuprocentową pewność, że zrobiłem to całkowicie od serca. każdy utwór przypomina mi o tobie i twojej niezdarności, o której huczy już cała szkoła i słuchajac ich często chciałbym wyrecytować ci niektóre wersy. wiem że to dziwne, nie mniej jednak mam nadzieję, że ci się spodoba. jeśli nie, to zapomnij, że w ogóle coś takiego zrobiłem, wyrzuć płytę albo spal, a ja nigdy więcej nie będę probował się narzucać.

ashton z ostatniej ławki od okna=)

ps. masz poplamioną tą białą bluzkę w czymś niebieskim, wcale przez przypadek nie strzeliłem w ciebie atramentem kiedy spałaś"

dziś w nocy wpadłam na ten pomysł i muszę go wykorzystać, safdjasf. nie będzie to długa historia, minimum fabuły, tak od razu mówię. miłego czytania x

mixtapeWhere stories live. Discover now