That's a Beautiful Smile {tłumaczenie}

Prezent urodzinowy

"Będziesz miał niedługo urodziny, mam rację Kageyama?"

Hinata spojrzał w kierunku dwóch rozgrywających. Mieli przerwę po ciężkich ćwiczeniach.

"Tak, dwudziestego drugiego" Kageyama potwierdził

Sugawara bąknął. "Rozumiem" powiedział, "Czy jest coś, co chcesz dostać?" 

Hinata wtrącił się w rozmowę. "Tak! Muszę wiedzieć!" zawołał.

Kageyama wstrzymał się, aby pomyśleć.

Co mogę chcieć? Nową piłkę? Nie, mam ich wystarczająco. Buty? Nie, zresztą są drogie.

Wzruszył ramionami. "Nie wiem. Wy wybieracie" powiedział.

"Coo?" Hinata spytał, ale nie chciał, żeby to zabrzmiało jak skomlenie, "Ale nie mam pojęcia, co lubisz poza siatkówką!"

"Lubię mleko"

Sugawara poczuł niepokój. "Myślę, że to byłby dziwny prezent"

Hinata pokiwał na potwierdzenie. "To powinno być bardziej specjalne"

"Coś, co zapamiętasz" Sugawara dodał.

"Tak! Coś, co sprawi, że będziesz szczęśliwy!"

Coś... niezapomnianego.... i sprawi, że będę szczęśliwy? Kageyama wyobraził sobie te wszystkie dobre rzeczy, które Hinata mógłby mu dać bez wydawania pieniędzy, ale szybko odrzucił tą myśl.

"Oh" Kageyama powiedział, "W takim razie co chcę?"

"Nie wiem. Ty mi powiedz" Hinata odpowiedział, wzruszając ramionami.

"Dobrze! Wracamy do ćwiczeń!" Trener Ukai krzyknął i wszyscy się posłuchali.

________

Prezenty są trudne do wybierania. Nieważne jak długo znasz osobę i jak bardzo myślisz, że ją znasz. Wybieranie prezentów zawsze jest trudne.

Hinata chodził dookoła przypadkowego małego sklepu, który sprzedawał różne, małe rzeczy. Próbował znaleźć coś, co Kageyama polubi. Coś, co sprawiłoby, że będzie szczęśliwy. Hinata uśmiechnął się na myśl szczęśliwego Kageyamy.

Tu było dużo różnych rzeczy. Ręczniki, ołówki, wypchane zwierzęta, książki, włókna i tak dalej.

Przechodził przez półki z breloczkami do kluczy i spojrzał na różne i urocze wisiorki. Był tam uroczy kruk i pomyślał o zakupie go, ale szybko o tym zapominał, gdy zobaczył kolejny. To pasowało do Kageyamy tak bardzo. Było perfekcyjne.

Breloczek w kształcie kartonika mleka.

Mleczko miało uroczą twarz i małe szare kółeczka na policzkach. Słyszał, że to się nazywało rumieńcami, ale nigdy nie rozumiał co w nich było takiego uroczego, ale pomyślał, że to musi mieć coś w sobie, kiedy widziałeś kolory. To wyglądało jak maskotka Kageyamy, Michelle, i Hinata wpadł na super pomysł. Mógł kupić Kageyamie pluszowe mleko! Hinata był pewny, że to spodoba się Kageyamie.

_________

Hinata kupił breloczek i pluszaka. Był większy niż Michelle i innego rodzaju. Przywiązał wisiorek do maskotki, więc teraz były razem.

Włożył podarunek do torby udekorowanej świątecznymi rzeczami, bo był to świąteczny czas.

Hinata był podekscytowany, żeby dać Kageyamie prezent.

Był pewien, że mu się spodoba.