jungkook był w zajebiście anielskim humorze
słyszał głos blondyna
prowadził go w jakieś dogodne miejsce
do poznania swojej przeszłości
chyba był gotów wybaczyć wszystkich poprzednich, za którymi jeon podążał
robiło się coraz jaśniej
teraz lepiej było widać jego obojczyki i idealne ciało
jungkook oszalał
ciężko oddychało się przez ich bliskość czy to wstrętne położenie dawało o sobie znać?
a co gdyby jungkook go dotknął
może tamten będzie chciał dotknąć go pierwszy
ciekawe czy jego język jest długi
bo kutas grzesznika potrzebuje chłopca z doświadczeniem
kurwa czy po śmierci naprawdę można śnić?
CZYTASZ
❛krew❜ jk x pm
Fanfictionbraterstwo kwiatów ↷ [ niewyjaśniona zbrodnia i plony mordu zasiane wewnątrz małych chłopców ] pomiędzy niebem a piekłem jest jebana przepaść. jimin przeciwstawia się zasadom i śpiewa z góry jungkookowi.
