2.8

484 51 1
                                    

27.06.2018r.

Min Yoongi➡

Agust D: Jihyun jesteś? To twoje konto prawda?

Mochi: Tak hyung. Dobrze trafiłeś.

Agust D: Co za ulga... Wcześniej trochę zabłądziłem i napisałem do jakiegoś starego zboka.

Mochi: Jesteś niemożliwy hyung.

Agust D: Powiedz swojemu kuzynowi, że jest tchórzem. Wysyła takiego nieśmiałego krewnego bo sam nie umie stanąć z kimś twarzą w twarz.

Mochi: Hyung, proszę przestań tak mówić. Jiminssi jest naprawdę nieśmiały.

Agust D: No niech będzie. Zostawmy go w spokoju. Jak tam u mojej kluseczki?

Mochi: Sugerujesz, że jestem gruby, hyung?

Agust D: W żadnym wypadku! Jesteś uroczy niczym kluseczka, a nie gruby.

Mochi: Załóżmy, że ci wierzę. Jak pisanie piosenek, hyung?

Agust D: Dopiero wróciłem do domu Jihyunnie. Zaparze kawę, otworzę książkę, przeczytam kolejny rozdział i może jakiś pomysł wpadnie mi do głowy.

Mochi: Jaką książkę czytasz?

Agust D: Tą twojego kuzyna. Niby go niezbyt lubię, ale książki to on pisze niesamowite.

Mochi: Tylko oddaj mi ją później hyung. Chyba, że chcesz żebym ci ją dał tak na zawsze.

Agust D: Nie musisz kluseczko, jest twoja. Przyniosę ci ją jak tylko skończę.

Mochi: W porządku, poczekam. Chociaż zdjęcia to mógłbyś mi oddać jak najszybciej hyung.

Agust D: Są mi bardzo potrzebne.

Mochi: Ciekawe do czego.

Agust D: To już moja tajemnica kluseczko.

Mochi: Ugh, mógłbyś tak nie pisać? To naprawdę jest krępujące.

Agust D: Pomyślę nad tym, ale wątpię byś uzyskał pozytywną odpowiedź.

Mochi: W takim razie ja nie będę pisać.

Agust D: Nie odważysz się...

Mochi: Zobaczymy. <3

Agust D: Nie puszczę cię teraz.

Mochi is offline

Agust D: Cholera...

***
No moje pomarańczki jeszcze dwa dni maratonu i rozdziały będą pojawiać się jak zwykle w środy i niedzielę. Mam nadzieję, że wam się podobał. Miłego dnia i dbajcie o siebie, ma dziś być podobno naprawdę gorąco.

My Only Love BookМесто, где живут истории. Откройте их для себя