2

11 0 0
                                    

Light wędrował bez wytchnienia przez cały dzień, nie natrafiając jednak na żadną żywą duszę, żaden budynek, żadne schronienie. Kiedy zapadła noc, a na niebo wzbijał się księżyc, on zmarnowany wciąż maszerował przed siebie, czekając na jakieś schronienie.

Aż nagle idąc zauważył, że w lesie po lewej stronie drogi, w oddali migocze coś niebieskiego. Podekscytowany, przyśpieszył kroku, aż dotarł do małego, jednopiętrowego domku, zbudowanego z niebieskich cegieł. Długo się nie namyślając, wszedł do niego i zaczął się rozglądać .

Dom składał się z jednej izby ukazującej się zaraz po przejściu przez futrynę na drzwi. Tam to właśnie Light przenocował swoją pierwszą noc. Następnego dnia postanowił obejrzeć dwie sąsiednie pomieszczenia, do których wejścia były w głównej izbie. Pierwszym było coś na wzór kuchni-Znajdowała się tam ogromna, drewniana ława oraz gliniany piec, stojący w rogu pokoju.

W drugim pomieszczeniu jedynie znajdował się otwór prowadzący w dół, w którym była drabina. Light zszedł po drabinie i dotarł na pierwsze piętro. Zaczął się rozglądać po długim, wąskim korytarzu, w którym w jednej ze ścian było parę otworów, umieszczonych na pewnej wysokości, długości ludzkiego ciała. Wszystkie otwory zakończone były małym kominem, który kończył się gdzieś niżej. Zastanawiając się, gdzie kończą się owe kominy, chłopak zszedł jeszcze głębiej, na drugie piętro, gdzie znajdowały się wyloty kominów, każdy prowadzący do małych skrzyń, w których były kupy popiołu. Każda ze skrzyń miała swoją tabliczkę z imieniem, nazwiskiem oraz datami.

Zdziwiony, wszedł po drabinie z powrotem na górę, kiedy spostrzegł na ścianie wielki, fioletowy krąg, którego wcześniej tam nie było.

Obok kręgu ktoś napisał jeszcze ściekającą po ścianie krwią ,,Kto wstąpił na ziemie zakonu ciemności, żyw z niej nie wróci''

Wpadł w panikę. Uciekł z tego domu jak najszybciej się tylko dało i biegł, ile sił w nogach. Nie patrzył w którą stronę biegnie, nie patrzył, co się dookoła dzieje, co się zmienia. Nie chciał nawet o tym myśleć- chciał tylko wiedzieć, co się stało- dlaczego pojawił się nagle w innym świecie, dlaczego ktoś chce go zabić. Nagle, zakręciło mu się w głowie i upadł.

Nieodkryta HistoriaWhere stories live. Discover now