Pov. Max.
Pojechaliśmy do salonu BMW i ona się rozejrzała. No wybieraj sobie skarbie samochód.
- Dlaczego BMW? Nie wolisz Lamborghini, Ferrari, albo...
- Tym razem szukam BMW.
Uśmiechnąłem się.
- O mój boże jaki piękny... Weź ten!
- Bordowy?
Skrzywiłem się, żeby nic nie podejrzewała.
- No spójrz jaki śliczny...
- Witam. W czymś pomóc?
Jakiś facet do nas podszedł.
- Podoba Ci się ta Bmka?
Spojrzałem na niego.
- BMW M4 to dobry model. Wyciąga do dwustu pięćdziesięciu kilometrów na godzine, w cztery i pół sekundy się rozpędza do stu kilometrów na godzinę, manualna skrzynia biegów, samochód jest na benzynę.
- Wiem że wolisz jakieś Lamborghini...
Ariana powiedziała.
- Wcześniej Pan jeździł Lamborghini?
- Jeżdżę różnymi. Chevrolet Camaro, Lamborghini Sesto. Zachciało mi się BMW. Podoba Ci się?
Spojrzałem na Arianę.
- No... Jest piękne, ale nie w twoim guście.
- Chevrolet jest mega podobny. Też nim będziesz jeździć.
- Słucham?
- Mhmm, nie masz samochodu. Do Lamborghini cię nie wpuszczę bo się zabijesz.
- Nieprawda!
- Kochanie, pół minuty i masz na liczniku trzysta pięćdziesiąt kilometrów na godzinę. Nie dam ci nim jeździć. Chevroletem też nie bo to moje dziecko, więc kupuję wspólny.
- Ale nie potrzebuję. Jesteś moim szoferem.
- Jaasnee.
Zaśmiałem się.
- Biorę ten.
Po załatwieniu wszystkich formalności, wyszliśmy stąd i się uśmiechnąłem.
- Max zabiję cię.
- Wiem, bo jest twój.
Pov. Ariana.
Co on kurwa pierdoli?
- Nie! Nie zgadzam się!
- Mm... Nie złość się tak.
Położył ręce na moich biodrach, ale go odepchnęłam.
- Nie! Idziemy zwrócić ten samochód!
- Nie.
- Max!
- Prezent na urodziny.
- Mam, kurwa urodziny za więcej niż pół roku, debilu.
- Wczesny prezent.
- Nie będę nim jeździć.
- Będziesz.
Pocałował mnie, ughh... To już każdy będzie gadał że lecę na kasę.
- I niedługo jest gala... Jeśli chcesz, to...
- Pójdę jak oddasz samochód.
- Nie.
![](https://img.wattpad.com/cover/177253073-288-k34602.jpg)
YOU ARE READING
New Roommate || ZAKOŃCZONE
Teen Fiction04.02.2019 - 30.05.2019 💓 1 milion wyświetleń - 02.05.2020 ❤️