New Roommate || ZAKOŃCZONE

71. "powiedz prawdę..."

- Max... - spojrzałam mu prosto w oczy i oparłam ręce na jego ramionach - pocałuj mnie...

Nic nie powiedział, tylko od razu przywarł swoimi wargami do moich. Podniósł mnie, trzymając ręce na biodrach i oparł o ścianę, a ja mu zdjęłam bluzkę. Zsunęłam mu spodnie, kiedy mnie postawił, on mnie popchnął na kanapę i zdjął mi stringi, zostawiając spódniczkę. Zjechałam pocałunkami do jego pasa i wzięłam do ręki penisa, więc złapał moje włosy, żeby mi nie przeszkadzały. Włożyłam go sobie do buzi i zaczęłam poruszać głową, a on delikatnie biodrami. Jak poczułam że jego penis zaczyna pulsować, uśmiechnęłam się i go popchnęłam na kanapę, od razu na nim siadając.

- Jezu dziewczyno.

- Kochasz mnie?

- Bardzo.

Pocałował mnie, a ja się uśmiechnęłam i poczułam że we mnie doszedł. Zaczął się bawić moimi piersiami, a po chwili je pocałował, więc zaczęłam znowu ruszać biodrami, ale mnie obrócił na kanapę tak, że leżę na brzuchu i szybko we mnie wszedł, od razu mocno i szybko się we mnie poruszając. Rozciągnęłam się na kanapie, jęcząc i też powoli zaczęłam ruszać biodrami. Kurwa mać kocham tego człowieka.

- Max...

- Mhmm...

Zawisnął nade mną, dalej się we mnie poruszając i mnie pocałował w szyję, a po tym znów wrócił za mnie. Jak znowu się pochylił, obróciłam nas i na nim usiadłam, a on się uśmiechnął, ściskając i klepiąc moje pośladki.

- Zostaw moją dupę w spokoju.

Powiedziałam mu w usta, a on się uśmiechnął i mocno mnie klepnął przez co głośno jęknęłam i się wygięłam.

- Jebany dupek.

- Dawaj buziaka.

Pocałował mnie i złapał moje pośladki, znowu mega szybko się we mnie poruszając. Czy on potrafi we wszystkich pozycjach?! Też zaczęłam ruszać biodrami, a on jeszcze bardziej przyspieszył, wyżywając się na moich pośladkach, a ja na jego plecach. Klepnął też w moją pierś, a ja jęknęłam i przygryzłam wargę, a on znowu mnie uderzył w pośladek.

- Zaraz ja ciebie walnę.

- Tylko na to czekam.

Mocno przejechałam paznokciami po jego plecach, a on zawył z bólu i przysłał się do mojej szyi, przez co się uśmiechnęłam, dalej poruszając biodrami. Podniósł się razem ze mną i mnie pocałował, od razu wkładając język do moich ust. Uśmiechnęłam się i sama go mocno klepnęłam w dupę, a on się uśmiechnął.

- Kocham cię.

Powiedziałam zdyszana, a on mnie podniósł.

- Ja ciebie też.

Owinęłam nogi wokół jego pasa, a on we mnie wszedł, i przyłożył palec do mojej łechtaczki. Po chwili mnie postawił i schylił, przez co stoję oparta o stolik i się do niego wypinam, a on szybko we mnie wszedł, znowu zaczynając się szybko poruszać.

- Kurwa mać Max!

Klepnął mnie w pośladek, a ja zaczęłam głośno jęczeć. Moje nogi zaczęły się powoli robić jak z waty, więc mnie przytrzymał, poruszając kciukiem na mojej łechtaczce. Złapał mnie jedną ręką w biodrach, coraz bardziej przyspieszając, a ja zaczęłam jeszcze głośniej jęczeć.

- O mój boże Max, szybciej proszę...

Jeszcze bardziej przyspieszył, mocno ściskając moje pośladki. Włożył we mnie palca, a ja zacisnęłam ręce na stoliku. Moja pochwa zaczęła pulsować, przez co mega głośno zaczęłam jęczeć, a on mnie klepnął w pośladek.