80. "Powiedz prosto z mostu."

9.3K 601 522
                                    

- Hejka.

Anastasia podeszła i się uśmiechnęła.

- Spierdalaj. Jest mój. Widzisz ten pierścionek? Odpierdol się od nas.

- Em... Ostatnio gadaliśmy że pogadamy na zakończeniu. I że później pojedziemy coś zjeść.

Zmarszczyła brwi, a Max westchnął. Aha?

- Max?

- To prawda... Myślałem że będziesz na swoim, a o tej zawsze jestem głodny...

- Nie mogę się spotykać z Dominic'iem, a sam spotykasz się z tą kurwą.

- Ariana... Nie jest kurwą...

- Jeszcze ją bronisz?

- Możemy pójść razem.

- Sami sobie idźcie. Nie będę wam przeszkadzać w randeczce.

- Daj spokój...

- Dla ciebie ostatnio prawie w ogóle nie gadam z Dominic'iem, a ty się umawiasz z nią? Z moją byłą przyjaciółką do cholery. Obiecałeś że nic z nią nie będzie.

- Nic nie ma.

- Wiesz co? Rób co chcesz kurwa.

Poszłam i zadzwoniłam do Dominic'a.

- Co tam mała?

- Jesteś teraz wolny?

- Tak... I chcę Ci coś powiedzieć... Znaczy no musze się wygadać...

- Okej... Zaraz będę.

Poszłam do niego, a tu się położyłam.

- Mów... Co się dzieje?

- Ja... Nie powiesz nikomu, prawda?

- Obiecuję. To zostanie między nami.

- Bo Nath jest... Gejem.

O Jezu coś między nimi było!

- No...

- I... Kurwa. Za dużo wypiłem, o wielee za dużo i do czegoś doszło...

- Dom... Wiesz, że nie musisz się wstydzić?

- Sam przed sobą się wstydzę że mi się to podobało.

- Chodź tu kochanie. Nie wstydź się...

Usiadłam mu na kolanach i go przytuliłam, a on westchnął.

- Z laskami też jest zajebiście, ale to nie jest takie złe...

- Nath ci się podoba?

- Mhm... Chyba.

- Powiedz mu! Doom...

- To było kilka miesięcy temu. Wtedy co Max był u babci i ci powiedziałem że chcę Ci coś powiedzieć... Zasnęłaś, a później nie było okazji...

Ktoś zadzwonił dzwonkiem do drzwi, więc Dominic wstał.

- Daj spokój, to Max.

- Pokłóciliście się?

- Umówił się z Anastiasią po zakończeniu na żarcie.

- To ta szmata twoja była przyjaciółka?

- Dokładnie. A najlepsze jest to, że on mi nie pozwala się z tobą spotykać, a sam to robi z innymi.

- Wiesz co? Otworzę.

Poszedł na dół, więc ja za nim.

- Jest tu Ariana?

- Co cię to?

New Roommate || ZAKOŃCZONE Where stories live. Discover now