Mój facet powinien być:
Dzielny ja Steve,
Pewny siebie jak Tony,
Mądry jak Bruce,
Śmieszny jak Clint,
Lojalny jak T'Chala,
Uroczy jak Peter,
Sprytny jak Scoot,
Błyskotliwy jak Sam,
Wytrwały jak Bucky,
Miły jak Thor,
Dzielny jak Pietro,
I nie ja Thanos.~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~'
Ja: Peterze Benjaminie Parkerze!
Peter: Tak myszko?
Ja: Prosiłam cię, żebyś nikomu nie mówił, że jesteśmy razem, a przed sekundą Steve, Bucky, Clint, Scott i Tony gratulowali mi jak głupi i kupili szampana.
Peter: Ja nic o tym nie wiem *niewinnie patrzy na swoja koszulkę i za okno*
Ja: *czyta koszulkę z napisem* POWIEDZIAŁA TAK! *podchodzi do okna* *widzi ogromną pajęczynę z wielkim napisem* ZGODZIŁA SIĘ!
Peter:
Ja:
Peter:
Ja:
Peter:
Ja: *patrzy na niego niedowierzając*
Pater: Przecież nic nie powiedziałem *uroczy uśmieszek*
YOU ARE READING
Marvel Talks
FanfictionCo tu dużo mówić. Talksy każdy zna. Zapraszam serdecznie, ale ostrzegam przed moim humorkiem. 23.05.2019- #7 talksy Druga część już dostępna na moim profilu, zapraszam ;)