Julia: *myje podłogę kartkami*
Steve: *zatrzymuje się obok z kubkiem kawy* Hej, co robisz?
Julia: Wiesz, nie mogłam znaleźć mopa, więc używam szmaty
Steve: *przygląda się kartkom*
Steve: Dlaczego tam są zdjęcia Sharon?
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Nic tak nie boli
jak słowa rodziców,
które dają ci do zrozumienia,
że jesteś gówno warta
😥😥😥
YOU ARE READING
Marvel Talks
FanfictionCo tu dużo mówić. Talksy każdy zna. Zapraszam serdecznie, ale ostrzegam przed moim humorkiem. 23.05.2019- #7 talksy Druga część już dostępna na moim profilu, zapraszam ;)