#63

294 19 0
                                    

Tony: *z drugiego końca wierzy* Barton!!! Zginiesz marnie!!!

Steve: *siada obok Nat* Co się stało?

Nat: *popijając kawę* Kiedy Stark spał, Clint ogolił mu brodę

/Następnego dnia/

Steve: *wchodzi do kuchni i widzi Clinta w zimowej czapce* A temu co się stało?

Nat: *pijąc kawę, ściąga Clintowi czapkę* Tadam

Clint: *ogolony na łyso* *próbuje schować się pod stół*

Steve: *dusi w sobie śmiech*

Tony: *z drugiego końca wierzy* Zemsta jest słodka!!! *diaboliczny śmiech*

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Są wakacje.
Mi się nudzi.
Chciałabym z kimś pogadać.
Pisać śmiało.
Ja nie gryzę.


Marvel TalksWhere stories live. Discover now