#197

204 9 2
                                    

Tony krzyczy na Julkę

Tony: Jesteś głupim smarkaczem Julka, widzisz tylko czubek własnego nosa!

Bucky: Ty zaraz zobaczysz swoich rodziców jeśli nie przestaniesz jej obrażać

Steve: Bucky! Ani mi się waż go uderzyć!

Bucky: Dobra, od razu go zastrzelę. Julka, podaj mi moją broń

Julia: *wyciąga pistolet zza paska* Proszę

Tony: *ucieka w przeciągu sekundy*

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Czy to normalne, że spałam dzisiaj
tylko 3h?

Marvel TalksOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz