#129

236 25 0
                                    

Ja: *kładzie głowę na blat* Umieram!

Peter: Mam dla ciebie kawę, może jakoś przeżyjesz. *podaje napój* Proszę bardzo, gorący kubek pysznej kawy.

Ja: Peter, ta kawa jest zimna

Peter: *szybko się poprawia* Kubek pysznej kawy

Ja: *bierze łyka* Nie żeby coś, ale ta kawa jest okropna

Peter: *nie tracąc entuzjazmu* Kubek kawy

Ja: Wiesz, nie jestem pewna, czy to ka...

Peter: KUBEK

Ja: To filiżanka

Bucky siedzący obok: *śmiech*

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Wiecie co robię, kiedy przychodzi
ból?
UŚMIECHAM SIĘ
Uśmiech idealnie maskuje
każdy ból

Marvel TalksOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz