Ty

7 2 0
                                    

Uśmiechałaś się uroczo,
Blond włosy miałaś i jasne oczy.
Czasem stawałaś się demonem,
Czasem byłaś cudownym aniołem.
Niczego z zewnątrz się nie bałaś,
W środku byłaś przerażonym kociakiem.
Zawsze przy mnie byłaś, ja przy tobie.
Dalej jesteś.
Widzę cię, kiedy tylko chcę.
Rozmawiam z tobą w każdym momencie.
Czy to czyni ciebie nieprawdziwą?
Czy to czyni ciebie chorobą?

JednostrzałyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz