Poszedłem razem z Kubą do pokoju przesłuchań, żebym mógł oficjalnie złożyć zeznania i zacząć oficjalnie sprawę poszukiwań Natalii.
Pokój przesłuchań.
Usiedliśmy po przeciwnych stronach stołu.
-Więc kiedy to się zaczęło?
-Jakiś czas temu. Zacząłem dostawać listy. Każdy z nich był jak nadzieje, że Natalia żyje, ale tak nie było. Facet zaczął ze mną pogrywać w jaką popieprzoną grę. Nie mogę nic zrobić. Nie wiem nawet, kto to może być.
-Dlaczego sfingowałeś swoją śmierć?
-Chciałem, żeby Natalia nie cierpiała, żeby znalazła sobie faceta, który na nią zasługuje, a nie na mnie, który spędził rok w więzieniu i stał się wrakiem człowieka.
-Siedziałeś w więzieniu?
-Tak.
-Dlaczego?
-Wpadłem podczas handlu narkotykami. Poszedłem na współprace z policją w stanach, dlatego dostałem mniejszy wyrok. I musiałem opuścić kraj.
-Czy to może być ktoś kogo wsypałeś w Stanach?
-Raczej nie. Ale nie wiem. Trzeba by było sprawdzić ilu z nich już wyszło i czy ktoś w ogóle wie, że tu jestem.
-Coś jeszcze chcesz nam powiedzieć?
-Nie już wszystko.
-Dobra. Teraz pójdziemy do Leny i do naczelnika i będziemy prosić o pomoc Interpolu. Tak zawęzimy grono poszukiwanych. - powiedział Kuba i wstał od stołu.
W tym samym czasie.
Leże już tak którąś dobę. Nie wiem jaki jest dzień, czy jest noc czy dzień. Nic nie wiem. Tracę nadzieje, że Kuba mnie znajdzie. Dlaczego o nim pomyślałam, a nie o moim mężu, może dlatego, że już go nie kocham. Chce, żeby mnie znaleźli i ten koszmar się skończył. Każdy dzień jest taki sam. Nie mam już siły...

ŞİMDİ OKUDUĞUN
Gliniarze. Jedna chwila.
RomantizmTajemniczy list, który dociera do Natalii po roku od śmierci jej męża. Wywraca jej życia do góry nogami. Opowieść o Gliniarzach. Jest to kontynuacja mojej książki "Gliniarze. Bez Ciebie strata najbliższej osoby.