Rozdział 23: Szczęście zapisane jest ci w gwiazdach, przyjacielu.

169 17 2
                                    

you can't hold my heart no more

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

you can't hold my heart no more

Szeroki, kwadratowy uśmiech widniał na jego malinowych wargach, gdy kroczył dumnie przed siebie. Nie przejmując się późną porą, ani ciemnością panującą wokół, w głowie obmyślał już plan na wieczór u boku przyjaciela i drugiego, obiecującego ciemnowłosego kompana. Zaciskał paluszki z emocji, będąc w nadziei na lepszy okres w życiu Yoongiego. 

„Szczęście zapisane jest ci w gwiazdach, mój drogi." – Pomyślał, spoglądając ku rozsianym po nieboskłonie, migoczącym punkcikom. Zapewne wciąż kroczyłby roztargniony, wręcz nieobecny duchem, gdyby nie nagły wrzask dobiegający z drugiej strony ulicy. 

Niebieskowłosy nigdy nie potrafił rozróżnić, kiedy powinien się oddalić, porzucić nadzieję, odejść w drugą stronę, by nie zostać zranionym i choć jego dokument tożsamości wskazywał na dorosłość, młoda dusza wciąż igrała z ogniem, niczym nastoletni chłopiec. Wiedział o tym, miał pełną świadomość, iż powinien po tylu upadkach zatrzeć wspomnienia dawnego siebie, a nawet spalić je żywcem, by z wrażliwego uosobienia pozostał sam proch, lecz nie potrafił. Nie chciał uwierzyć w to, co wiecznie mu się powtarza.

„Ludzie są źli, Taehyung, to potwory uwięzione w ludzkich postaciach." – Ile razy te słowa już były kierowane w jego kierunku, tyle razy on sam zaprzeczał i z zaszklonymi tęczówkami unosił się z klęczek, by znów uwierzyć. 

maybe this can change, can you numb the pain?

I teraz, nie uciekł, wierząc, iż nic się nie może stać, gdy w jego sercu na nowo poczęły rozkwitać wiosenne kwiaty. Zaczesał za ucho kosmyk, który nie dał się umieścić za czerwoną bandamą i spojrzał w stronę, z której słyszał krzyki. Kocimi, ciekawskimi oczętami pragnął odszukać sprawcę zamieszania, jednak gdy zorientował się, kim on jest, zachwiał się do tyłu, wpadając twardo na ścianę szarego bloku. 

Obraz w jego tęczówkach wirował, tylko jeden człowiek pozostał w nienaruszonej, stabilnej postawie. 

  there's nothing i can say at all

„Jeon Jeongguk." – Szepnął rozpaczliwie.  


Przychodzę z kolejnym rozdziałem, możecie się gubić już w tej opowieści, wiem, ale mam nadzieję, że wytrzymacie ze mną do końca - który zbliża się wielkimi krokami ♡

Pogrubiony tekst - słowa You Can't Hold My Heart (Monsta X)

❝ESPRESSO❞ › sopeWhere stories live. Discover now