Chapter Fourteen

257 12 1
                                    

pov. Finn
Chciałem odjechać, ale coś kazało mi iść za nią. Poszeďłem i zobaczyłem, że wskakuje do wody, jednak minęło sporo czasu a ona dalej się noe wynurzyła. Bez zastanowienia wskoczyłem za nią. Nie interesowało mnie nic, fakt że mam telefon w kieszeni czy klucze z samochodu. Liczyła się tylko ona i dziecko. Zobaczyłem ją nieprzytomną w połowie głębokości. Chwyciłem ją i popłynąłem w górę. Wynurzyłem się i wyciągnąłem ją z wody na molo. Zacząłem ją reanimować. Miałem już najgorsze przed oczami, aż nagle zaczęła oddychać i otworzyła oczy:
- Boże Święty Millie
Zacząłem płakać jak małe dziecko. Właśnie mogłem ich stracić, spojrzałem na dziewczyne, która usiadła i rzuciłem się na jej usta. Nie mogłem się od niej oderwać. Chciałbym, żeby mi wybaczyła, żeby uwierzyła w to co mówię...

pov. Millie
Nie chcę mu wybaczać tak szybko, ale on właśnie mnie uratował bo po prostu się o mnie bał. Gdyby mnie nie kochał olał by temat i pojechałby. Najwidoczniej mówi prawdę i nie zdradzał mnie. Najpierw chcę wyjaśnień i spokojnej rozmowy, ale teraz liczy się chwila, czas pokaże co będzie dalej...

''Summer''/ Fillie [Zakończone]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz