- Łaska -

2.2K 144 65
                                    

-Nikt P.O.V.-

Następny była...

Ochaco (Autorka T: Nikt się tego nie spodziewał XD) przeciwko Grand Torino, co było pechowym pojedynkiem, ponieważ Ochako została wystawiona na wielką niechęć. Przegrała w ciągu 5 minut, ale udało jej się go kilka razy uderzyć, co samo w sobie było osiągnięciem. Posłałem jej swój charakterystyczny uśmiech, a ona zawahała się, ale potem odwzajemniła uśmiech ulgi.

- Ochako pov -

Posłał mi jeden ze swoich uśmiechów i absolutnie się rozpłynęłam. Początkowo się wahałam, ale wiedziałam, że prawdziwy Izuku wciąż tam jest. Odwzajemniłam uśmiech i poszłam do zdrowej dziewczyny, która mnie pocałowała, po czym ostrożnie usiadłam.

Bitwy toczyły się podobnie jak moja - pod koniec zwyciężyli tylko Todoroki i Bakugo. Ostatni mecz Deku przeciwko Stealth.

Spojrzałam na Kirishimę, który był najbliżej mnie. Mieliśmy taką samą świadomość. Stealth to w zasadzie pan Aizawa o większej mocy i nikt z naszej klasy jeszcze go nie pokonał. Nie wspominając, o Deku jest dziwaczną. Zacząłam przyglądać się niektórym bohaterom, a oni mieli zadowolony wyraz twarzy. Byłam wkurzona, ale Deku nie może wygrać, prawda? Będzie potrzebował cudu.

- Izuku P.O.V. -

Wstałem z Stealth i poszedłem do naszego obszaru. Usłyszałem kilka chichotów, gdy wyciągnąłem ręce, przygotowując się do walki. Uśmiechnąłem się do niego uprzejmie i kątem oka zobaczyłem, jak moi koledzy się odprężają.

"ZACZYNAĆ!" Present Mic krzyknął, ale nikt z nas się nie poruszył ani nawet nie wzdrygnął, patrzył na mnie, gdy kopiowałem styl falki Eraser head'a.

Czułem go i kilka klas wpatrujących się we mnie z uznaniem. Chodziliśmy powoli dookoła i zachowałem dla niego mój uśmiech, potem do niego podeszłem. Mój codzienny miły uśmiech. Jak idę do szkoły ... Wpadłem na niego.

Wyjąłem nóż z moich włosów i machnąłem nim do przodu. Wszyscy są zaskoczeni, gdy mają umrzeć. Ściągam go i obracam za nim. Wytrąca mi nóż z ręki i przerzuca mnie przez ramię na ścianę. Zatrzymuję swój skok, lądując stopami, a następnie używam pędu, aby odskoczyć, trzymając kilka noży.

„To Spiderman", słyszę, jak mówi Kaminari.

Odsuwa się, ale mój ukryty nóż wbił się w jego ramię, gdy przewrócił się na podłogę. Skrzywił się, a potem zacząłem się uśmiechać, ale nie mój miły - uśmiech pełen nienawiści i adrenaliny. Wyglądał na oszołomionego, ale wkrótce zaczęliśmy walkę na pięści. Od czasu do czasu znikał w cieniach wychodzących ze mnie losowo, miałem wiele ran, ale on też. Potem zaczął się śmiać.

- Stealth's p.o.v -

Zacząłem się śmiać. Nie mogłem nic na to poradzić. Ten chłopiec....

Człowiek! To uczucie, które dostaję od dziecka. Wyglądał tak niewinnie, a wokół niego krążył trujący cukier. On jest cudowny. Wiedziałem, że jest inny, kiedy mnie wcześniej zaskoczył, ale szczerze, mówiąc nie, spodziewałem się tego. Nie mogę uwierzyć, że jest quirkless'em. Wstyd...

Zachichotał na mnie i poczułam, że trochę się rumienię. Nie! Jestem sześć lat starszy i on jest uczniem. Ten śmiech był taki-

Dostałem mocne uderzenie w twarz i w brzuch. Zakaszlałem i usłyszałem wiele westchnień i ostrych wdechów. Kopnął mnie na bok i przewróciłem się, usiadł na mnie, przyszpilając moje ręce i wkładając nogę między moje, więc nie mogłam się ruszyć

"Poddaj się!" Był smutny, a ja kręciłem się wokół, wpatrując się w niego.

"Nigdy!" Podniosłem głowę, by uderzyć go w głowę, ale on po prostu usunął się z drogi i użył swojej wolnej ręki, by pchnąć mnie na ziemię, ale łagodząc ją palcem, „Łaski, wiesz gdzie!" Powiedziałem, ale on tylko smutno się uśmiechnął.

„Tak samo jak bycie Quirkless'em" Uderzył w punkt nacisku i wkrótce ciemność wypełniła moją wizję.

- Midoryia P.O.V -

Podniosłem go ostrożnie i podbiegłem do Recovery girl w stanie paniki. Wyglądała na lekko zaskoczoną moją szybką zmianą charakteru, ale mimo wszystko pomogła Stealth'owi. Recovery girl, nie była jedyną, która była zaskoczona, wszyscy byli cicho i tylko na mnie patrzyli. Przechyliłem głowę zmieszany.

„Czy jesteście..."

Zaczęli krzyczeć, zadając mi pytania.

„JAK SIĘ STAŁEŚ SILNIEJSZY?"

„JAKIEGO HARMONOGRAMU MASZ SZKOLENIA?"

„Wiesz, z tą postacią dobrze byś wyglądał w spódnicy"

„TAK MĘSKO BRO"

„CO DO DIABŁA DEKU?"

Trwało tak, aż zacząłem tracić cierpliwość. Patrzyłem na nich szalejących, aż miałem dość głośnych dźwięków i idiotycznych pytań, i czy właśnie usłyszałem coś o SPÓDNICY? O Boże, Mineta? Westchnęłam i poczułam wściekłość napływającą do mojej twarzy, kiedy starałam się zachować niewinną twarz. Otóż To!

"USIADŹ DO CHOLERY"

***********************************************************************************************

To na tyle dzisiaj postaram się co sobotę wystawiać rozdziały pierwszy o 13/14 drugi 16/17. Tak, będą zawsze w sobotę dwa rozdziały dzisiaj wyjątkowo są trzy ;3

A tak to codziennie będzie jeden o godzinie 15 do max 15:30.

Coś za bardzo wasz rozpieszczam ^^"





Do zobaczenia

















748 słów

•Two sides• //TłumaczenieWhere stories live. Discover now