•Two sides• //Tłumaczenie

- Numer telefonu -

- Lodówka (Todoroki) P.O.V. -

O nie...

Z powodu jego pytania zrobiłem w pokoju gorąco, a teraz zemdlał, nie wspominając o tym, że nawet mruknął do mnie słodko - co do cholery?

Trzymałem go, gdy był bezwładny w mojej dłoni i położyłem go na jego łóżku, trzymając go przez księżniczkę. Pachniał bardzo karmelem...

Wstałem, żeby wyjść, ale on złapał mnie za ramię, pociągnął w dół i przytulił, nie puszczając. Zarumieniłam się intensywnie, a jego ręce zaczęły przesuwać się po moim ciele, sprawiając, że jęczę lekko na jego płynny ruch.

„B-bakugo ~" jęknęłam, a on nagle zatrzymał się, a potem przytulił mnie w talii, a ja odchyliłam się do tyłu, wzdychając i zamknęłam oczy, pozwalając pochłonąć mnie ciemności.

-Bakugo P.O.V.-

O cholera, on tylko jęknął, że nie chciałem tego zrobić-!

- Izuku's p.o.v -

Patrzę, jak wyrzuciłem klucz w całości i widzę, że większość klasy wielokrotnie przechodzi obok i słucha.

Nie mogę o nich mówić, bo usłyszą. Biorę telefon i piszę do niego, a on wzdycha.

"Kochanie! Łaskoczesz mnie!" Powiedział, chociaż nie jestem blisko niego. Chichotałem.

"Ale tak fajnie się drażnić! Mówię, a on chichocze, pisząc coraz szybciej.

„Ok ok, wystarczy!" Powiedział i dodał na koniec pisk i śmiech, a potem ostro wciągnął powietrze, odwrócił się i skinął mi głową.

Skończył!

"Idę po wodę, też chcesz?" Zapytał mnie, a ja uniosłam na niego brew.

Dlaczego on chce wyjść?

"Nie, dziękuję" powiedziałem, a on się przeciągnął. „Nie spóźnij się, chcę się więcej przytulać" jęknęłam, a on podszedł do mnie i pocałował moje usta, wydając głośne dźwięki całowania, więc było to oczywiste.

"Będę miał jakieś dziesięć minut, jeśli wpadnę na twoich kolegów z klasy!" Powiedział, wycierając usta i wykrztusił się. Nie mogę być na niego zła. To było dziwne...

Otworzył drzwi i zachowywali się, jakby nie słuchali.

- Kirishima's p.o.v -

Ok! Tam ma teraz zaprzyjaźnić się, a potem dowiem się, gdzie mieszka i zabiję go, czyniąc z tego samobójstwo! Hehe

A może Photoshop oszukuje go, jeśli czuję się dobrze ~

Patrzę, jak z innymi kieruje się do kuchni, idziemy za nim, a on patrzył na nas zaskoczony.

"Przepraszam, chciałem tylko trochę wody, czy jest jakiś kubek, który mógłbym pożyczyć?" Zapytał, a Kaminari uśmiechnęła się do niego.

"Jasne! Ten tutaj!" Napełnił go zimną wodą i podał mu.

"Pewnie!" Powiedział radośnie

"Jaki masz dar?" Zapytał, a on zakrztusił się wodą, a ja powstrzymałem się od śmiechu.

„Och, um... no cóż, potrafię czytać w myślach... ale nie używam go, ponieważ dostaję dużo bólu głowy, jedyny raz, kiedy go używam, to kiedy Izuku płacze z powodu czegoś lub kogoś, kogo kocham" - powiedział i zmartwiony spojrzał w dół. „Nie czytałem żadnego z Twoich..."

"To jest takie fajne!" Hagakure powiedział w tym samym czasie z Miną i nieśmiało uniósł głowę.

„Tak, naprawdę skuteczne!" powiedział Iida, wykonując ruchy ramion.

"Nie jest zły!" powiedział Ururaka z uśmiechem.

Otrzymał więcej komplementów i zachęty, a potem zadzwonił telefon, uniósł brew, spojrzał na niego i odebrał ostrożnie.

"C-cześć?" Powiedział, a potem usłyszeliśmy krzyki i telefon był na głośniku.

„JAK PRZYJECHAŁEŚ DO U.A. I ZOBACZYŁEŚ POKÓJ IZU!? JESTEM JEGO NAJLEPSZĄ PRZYJACIÓŁKĄ" krzyknęła dziewczyna, a Ash się skrzywił.

„Himi... Jestem jego chłopakiem i to było szczęście, że dostał pozwolenie..." powiedział powoli.

"Niesprawiedliwe! Niesprawiedliwe!" Jęknęła

„Himi! Chodź! Gdybyśmy się nie umawiali, byłabyś pierwsza! I wiesz, że lepiej nie sprzeciwić się jego osądowi", powiedział, a ona zamilkła. „Tak, myślę, że oboje wiemy, co się dzieje, kiedy się wścieknie..." i przełknął ślinę

"Dobrze... Pójdę kogoś zdenerwować!" Powiedziała i odłożyła słuchawkę, a Ash westchnął.

„Ta dziewczyna! Przepraszam za nią! Jest najlepszą przyjaciółką Izuku i moją, odkąd byliśmy dziećmi", powiedział

"Jest bardzo... interesująca?" Powiedział Yaoyzuru, starając się być miła i zaśmiał się.

Wziął głęboki oddech "18735424561"

"Co!?" Wszyscy powiedzieliśmy, a on uśmiechnął się do nas, odwrócił się i wyszedł, zanim powiedział.

„Nigdy nie powiedziałem, w jakim języku to powiem" i wyszedłem z pokoju, czując się jak gówno.

NIECH TO SZLAG!

*************************************

~~ 603 słowa ~~